110 lat od zatonięcia Titanica: przybliżamy fakty o katastrofie

Historia Titanica to jedna z najgłośniejszych tragedii morskich na całym świecie. Dokładnie dziś mija 110 lat od katastrofy, która pozbawiła życia 1502 osoby. Wbrew powszechnej opinii większość uratowanych to nie kobiety podróżujące pierwszą klasą. Przybliżamy najważniejsze fakty o wciąż budzącym spore kontrowersje koszmarze.

źródło: kadr z filmu „Titanic”

Noc z 14 na 15 kwietnia 1912 roku była prawdziwym koszmarem dla pasażerów Titanica. Statek pomimo powszechnej opinii o niezniszczalności przegrał walkę z potężną górą lodową. Jednak wbrew utartym przez lata przekonaniom nie była to największa katastrofa morska w historii. Zatonięcie statku Wilhelm Gustloff przyniosło o wiele większe straty. Zginęło wówczas około 6600 osób. Powszechnie uważa się, że tragedię morską sprzed 110 lat przeżyli tylko najbogatsi. To nieprawda. Największą grupą pasażerów, która ocalała okazała się załoga pokładowa i osoby podróżujące trzecią klasą. Zginęli głownie mężczyźni, którzy prawdopodobnie próbowali ocalić swoje żony i dzieci. Z życiem uszło także kilka psów, które zawinięto w koce i umieszczono w szalupach ratunkowych.

źródło: kadr z filmu „Titanic”

Historia Titanica stała się inspiracją dla wielu twórców. Najgłośniejszym filmem opisującym koszmar na morzu sprzed lat jest dramat Jamesa Camerona z 1997 roku. W produkcji wzięły udział największe gwiazdy i trzeba przyznać, że spisały się fenomenalnie. Titanic zebrał wiele prestiżowych nagród i do dziś uważany jest za jeden z najlepszych filmów w historii kina. To jednak nie jedyna historia opowiadająca o budzącej spore kontrowersje tragedii. Łącznie powstało ich blisko 15, a pierwszy film o Titanicu miał swoją premierę niecały miesiąc po katastrofie. W jedną z głównych bohaterek wcieliła się kobieta, której udało się przeżyć.

źródło: kadr z filmu „Titanic”

Ceny biletów na prestiżowy rejs były niezwykle wysokie i niejednego z podróżnych przyprawiały o zawrót głowy. Za miejsce w pierwszej klasie trzeba by dziś zapłacić prawie 100 000 dolarów. Najbogatszym człowiekiem, który podróżował Titanikiem był John Jacob Astor IV. Mężczyzna był współwłaścicielem jednego z najbardziej luksusowych hoteli w Nowym Jorku, a jego majątek dziś szacuje się na blisko dwa miliardy dolarów. Sam pozostał na pokładzie do końca, lecz ocalił swoją ciężarną żonę oraz wieloletnią przyjaciółkę rodziny. W ostatniej chwili pomógł im wsiąść na szalupę ratunkową.

Pomimo, że katastrofa rozegrała się 110 lat temu, to wrak statku ostatecznie zlokalizowano dopiero w 1985 roku.

Opracował: M. M.  

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%