3-latka straciła życie, bo nie chciała zjeść posiłku

Paul Marsh z Folkestone, został skazany na 11 lat pozbawienia wolności za spowodowanie śmierci niepełnosprawnej córki swojej partnerki, dziewczynka straciła życie, bo nie chciała zjeść lunchu.

27-latek wpadł w furię gdy 3-latka zaczęła marudzić w trakcie posiłku, jak zeznał koroner, Jessica doznała wielu poważnych obrażeń ciała które wskazują na szczególne okrucieństwo Marsha. W toku śledztwa ustalono, iż mężczyzna uniósł dziewczynkę, potrząsał nią a następnie rzucił z ogromną siłą w skutek czego dziecko uderzyło głową o twardy materiał – najprawdopodobniej drewno z którego wykonane były szczebelki łóżeczka, podłoga lub balustrada.  

Do zdarzenia doszło w Wigilię w 2019 roku, dziewczynka zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Morderca usiłował ukryć okoliczności śmierci dziecka twierdząc, iż spadło ono ze schodów, sędzia Cavanagh z Maidstone Crown Court, nie uwierzył w tę wersję zdarzeń. Marsh został skazany na dziewięć lat pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci 3-latki i kolejne dwa lata za okrucieństwo wobec dziecka.

Matka Jessici nazwała swojego byłego partnera „zwierzęciem”. „Błagam, aby potwór, który ją zabrał, cierpiał do końca swojego nędznego życia”, wyznała. „Nigdy nie pozbieram się po utracie dziecka, Jessica była światłem mojego życia”, dodała.

Paul Marsh pracował jako asystent opiekuna w domu dla osób niepełnosprawnych umysłowo, po postawieniu mu zarzutów Kent County Council podjął kroki zmierzające do odebrania mu uprawnień do wykonywania zawodu.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%