58. Krajowy Festiwal Piosenki w Opolu trwa w najlepsze. Piątkowy koncert debiutów wzbudził bardzo wiele emocji, a sobotnie premiery nie przeszły bez echa. Poza wieczornymi atrakcjami w mieście odbywa się także wiele ciekawych wydarzeń. Wczoraj doszło do uroczystego odsłonięcia muralu upamiętniającego niedawno zmarłego Krzysztofa Krawczyka.
Odsłonięcia muralu dokonali Ewa Krawczyk i Andrzej Kosmala. Towarzyszył im prezydent miasta Opole – Arkadiusz Wiśniewski. Pomimo, że projektów było wiele postawiono na twórczość Bruna Neuhamera. Artysta ma już na swoim koncie murale Kory i Niemena. Najnowsze dzieło mężczyzny budzi niezwykle skrajne odczucia. Jedni są nim zachwyceni, a inni porównują podobiznę Krawczyka do Pablo Escobara.
Zdaje się, że wdowie po piosenkarzu praca Neuhamera bardzo przypadła do gustu. Podczas całej uroczystości uśmiech nie schodził z jej twarzy. Tego dnia kobieta postawiła na czerń od stóp do głów i trzeba przyznać, że prezentowała się niezwykle elegancko.
Niestety na odsłonięciu muralu nie pojawił się syn zmarłego gwiazdora. Nie jest wiadomo, czy nie został zaproszony, czy może sam zdecydował, że nie będzie go tego dnia w Opolu.
Malunek z wizerunkiem Krzysztofa Krawczyka przepełniają mocne, nasycone kolory i bije od niego pozytywna energia. Jesteśmy przekonani, że piosenkarzowi przypadłby on do gustu. W końcu całe jego życie było także wypełnione barwami i skrajnymi emocjami.
