Prawie 60% dorosłych mieszkańców Wysp zamierza ograniczyć w przyszłości korzystanie z usług lotniczych z obawy przed nowymi wariantami koronawirusa, wynika z badania przeprowadzonego przez Uniwersytet w Bristolu. Uczestnicy sondażu przyznali, że szczepienia nie wpłyną na ich decyzje w sprawie rezygnacji z latania.
2020 roku był najgorszym okresem w historii lotnictwa cywilnego, pasażerski ruch lotniczy na całym świecie zmalał o 60% a linie straciły około 370 mld dolarów. Jak podają brytyjscy przewoźnicy, liczba przebytych przez nich mil lotniczych zmalała o 94% w porównaniu do 2019 roku. Niestety badanie przeprowadzono na zlecenie stacji The Sky News, dotyczące wpływu pandemii na sektor lotniczy, nie napawa optymizmem.
76,9% badanych potwierdziło, że obawy dotyczące nowych mutacji koronawirusa i możliwości ich rozprzestrzeniania się, mogą zniechęcić ich do latania.
Aż 57,7% respondentów pytanych o to czy w przyszłości będą korzystać z usług linii lotniczych odpowiedziało, że „rzadko” lub „znacznie rzadziej”. 73,1% badanych zamierzających latać rzadziej to osoby powyżej 60 roku życia.
„Dotychczas przeprowadzono niewiele tego typu badań, które pozwolą branży lotniczej przewidzieć przyszłe problemy. Ankieta ta daje wczesny ogląd sytuacji, która może nastąpić po całkowitym zniesieniu obostrzeń ze względu na zmianę stosunku potencjalnych klientów do latania”, przyznała Dr Ed Atkins ze School of Geographical Sciences.
„Wiedza ta ma ogromne znaczenie z punktu widzenia setek tysięcy ludzi, którzy pracują w tej branży”, dodała.
Sondaż pokazał również jak w czasie pandemii zmieniła się świadomość ekologiczna Brytyjczyków. 83% respondentów stwierdziło, że korzystanie z usług linii lotniczych przyczynia się do zmiany klimatu.
Bez względu na pobudki jakimi będą się kierować podróżni, branża lotnicza musi być przygotowana na kolejny wstrząs zaś rząd na polityczne konsekwencje takiego stanu rzeczy, ostrzegaja eksperci. Bez długofalowego wsparcia finansowego oraz programu odbudowy brytyjskiego lotnictwa cywilnego, przewoźnicy nie utrzymają się dłużej na rynku. A warto podkreślić, że gra toczy się nie tylko o miejsca pracy w liniach lotniczych ale też w portach lotniczych czy w wielu innych przedsiębiorstwach powiązanych ekonomicznie z tym sektorem.
