Jak wynika z badania przeprowadzonego przez portal Which?, działające na Wyspach linie lotnicze wprowadzają podróżnych w błąd podając im niedokładne informacje na temat wymogów sanitarnych związanych z podróżą, chodzi między innymi o obowiązek wykonania testów przed wylotem. Zdezorientowani klienci mają z tego powodu kłopoty z odprawą a w ostateczności, muszą nawet zrezygnować z podróży.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Which?, pracownicy British Airways, easyJet, Jet2, Ryanair i Tui, nie informują szczegółowo swoich klientów na temat obowiązujących obecnie wymogów sanitarnych związanych z podróżowaniem.
W celu zdobycia wiarygodnych danych, pracownicy Which?, podając się za klientów brytyjskich przewoźników lotniczych, trzykrotnie dzwonili pod numer ich linii informacyjnych pytając o warunki podróży do Portugalii. Blisko 50% porad uzyskanych w ten sposób było mylnych a nierzadko sprzecznych. Jak twierdzą eksperci, gdyby pasażerowie postępowali zgodnie z wytycznymi konsultanstów, nie zostaliby wpuszczeni na pokład samolotu, nie mogliby także liczyć na zwrot kosztów biletu.
W związku z rosnącą liczbą skarg klientów linii lotniczych, zleca się by pasażerowie planujący podróż zagraniczną korzystali z porad Foreign, Commonwealth & Development Office. „Najbardziej wiarygodnym miejscem, w którym można znaleźć informacje na temat testów, które należy wykonać przed wylotem a także powrotem do kraju, jest strona internetowa FCDO – można tam znaleźć aktualne informacje dotyczące podróży międzynarodowych”, przekonuje redaktor Which?, Rory Boland.
Wszystkie linie lotnicze oświadczyły, że ich pracownicy są szkoleni z zakresu przepisów covid’owych dla podróżnych, zaś przeprowadzone w ramach badania rozmowy, nie są reprezentatywne, gdyż ich konsultanci udzielają setek tysięcy porad każdego dnia.
