Afera szczepionka z polskimi celebrytami – rusza szczegółowa kontrola szpitali WUM, sprawie ma przyjżeć się też prokuratura

W poniedziałek ma się rozpocząć szczegółowa kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia w jednostkach związanych z Warszawskim Uniwersytetem Medycznym w związku z zamieszaniem wokół przedterminowych szczepień celebrytów i polityków. Niezależnie sprawę bada komisja WUM.

Minister zdrowia Adam Niedzielski informował w piątek, że poprosił prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o przeprowadzenie szczegółowej kontroli w jednostkach związanych z WUM. Jak mówił, kontrola ma ruszyć w poniedziałek, 4 stycznia br.

W niedzielę minister Niedzielski dodał, że „sprawa szczepień ma wymiar formalny i etyczny”. „Formalny zweryfikuje kontrola @NFZ_Centrala. W wymiarze etycznym – w związku z informacjami dot. możliwej obecności Rektora przy szczepieniach (ludzi ze świata kultury – PAP) – poprosiłem o ustosunkowanie się pisemnie do tej informacji” – napisał minister i zamieścił fotokopię swojego pisma do rektora WUM w tej sprawie.

Premier Mateusz Morawiecki w sobotę mówił PAP, że „przestrzeganie zasad kolejności szczepienia to wyraz szacunku dla reguł społecznej solidarności”. „Informacje medialne o znanych osobach m.in. ze świata kultury i polityki, które zaszczepiły się poza kolejnością to prawdziwy skandal. Nie ma żadnego uzasadnienia dla łamania zasad. Każda dawka szczepionki przekazana z naruszeniem harmonogramu to dawka, której może zabraknąć osobom najbardziej potrzebującym” – powiedział premier. Dodał też, że „osoby publiczne, które postanowiły wykorzystać swoją pozycję do uzyskania szczepionki poza kolejnością nie tylko kompromitują siebie, ale szkodzą Narodowemu Programowi Szczepień”. „Tak samo jest z placówkami, które dopuściły do tego procederu” – zaznaczył.

Rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong informował w sobotę, że powołał wewnętrzną komisję, która z ramienia Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ma wyjaśnić sprawę szczepienia przeciw koronawirusowi osób poza kolejnością, m.in. aktorów i celebrytów. Dodał też, że WUM nie prowadzi akcji szczepień. „Akcję tę prowadzi wybrana przez NFZ spółka Centrum Medyczne, w której WUM jest właścicielem” – poinformował.

27 grudnia rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19. W pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy sektora ochrony zdrowia.

Warszawski Uniwersytet Medyczny informował w tym tygodniu, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które – niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny – otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych i które musiały być wykorzystane do końca roku, zaszczepił m.in. 300 pracowników szpitali WUM oraz grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.

O tym, że został zaszczepiony przeciw COVID-19 ujawnił m.in. były premier, a obecnie europoseł SLD Leszek Miller. W grupie osób spoza środowiska medycznego, które otrzymały szczepionkę, znaleźli się też m.in. aktorzy: Krystyna Janda, Maria Seweryn, Wiktor Zborowski, satyryk i reżyser Krzysztof Materna. „Na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym 10 tys. osób zapisanych, a oni wpychają kolesi w kolejkę; to nie temat tylko na kontrolę, ale na śledztwo; zgłaszamy z posłem Janem Kanthakiem rektora WUM, za te Jande, Millera do prokuratury”, zapowiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%