Jak wynika z danych NHS, w całej Anglii na opiekę szpitalną czeka około 6,1 miliona osób, w tym ponad 23 000 od dwóch lat.
Najnowsze dane pokazują, że w całym kraju na leczenie szpitalne czeka ponad 6 milionów ludzi, niestety w skutek ogromnych zaległości wywołanych pandemią, wielu pacjentów cierpi miesiącami w domach czekając na pomoc.
Jak wynika z raportu NHS England, pod koniec stycznia tego roku 23 778 osób czekało już ponad dwa lata w kolejce do szpitala, to niemal dziewięć razy więcej niż w kwietniu 2021 roku (wtedy pacjentów czekających na hospitalizację ponad dwa lata było 2 608 osób). Kilkadziesiąt pacjentów rozpoczęło leczenie po trzech latach, a w co najmniej dziewięciu przypadkach mowa o nawet czterech lata. Niechlubny rekord padł w Mid and South Essex NHS Trust – pacjent czekał na opiekę gastroenterologiczną siedem i pół roku (390 tygodni).
Jedna czwarta pacjentów najdłużej oczekujących na hospitalizację, to osoby wymagające opieki ortopedycznej i urazowej (np. wymiana stawu biodrowego czy kolanowego). Cztery rekordzistki utknęły w kolejce do oddziału ginekologicznego a sześcioro innych ludzi do urologa.
Liderzy NHS przekonują, że robią wszystko co w ich mocy aby zmniejszyć zaległości, jednak nacisk systemu na pomoc w nagłych przypadkach, pomoc pacjentom covid’owym oraz absencja kadry medycznej, w połączeniu z ogólnym brakiem rąk do pracy, pogłębiają kryzys.
„Personel NHS ciężko pracuje aby zniwelować zaległości, które narosły w czasie pandemii. Lokalne zespoły stosują innowacyjne podejście do obsługi pacjentów w celu skrócenia czasu oczekiwania, chodzi tu między innymi o punkty kompleksowej obsługi (one-stop shops) i akcję super soboty (Super Saturdays), niestety w dalszym ciągu obciążenie oddziałów ratunkowych jest ogromne, liczba hospitalizacji osób z Covid-19 również pozostaje na stałym, wysokim poziomie”, oświadczył rzecznik NHS.
