Od dziś tj. 21 czerwca w Anglii częściowo zniesione zostały obostrzenia dotyczące organizacji wesel, funkcjonowania domów opieki i domów/kaplic pogrzebowych. Na całkowite wyjście kraju z blokady trzeba poczekać do 19 lipca, choć niektórzy naukowcy twierdzą, że dzień wolności mógłby nastąpić szybciej. Minister ds. szczepień Kwasi Kwarteng stwierdził, że istnieje taka możliwość choć to mało prawdopodobne, że tak się stanie.
Od dziś obowiązują łagodniejsze zasady covid’owe dotyczące organizacji wesel, ceremonii przedpogrzebowych i funkcjonowania domów opieki, to jedyne obszary życia Anglików, które objęto zmanią przepisów covid’owych, całkowite wyjście z blokady opóźniono o cztery tygodnie. „Byliśmy bardziej ostrożni, niż ludzie by sobie życzyli”, stwierdził minister odpowiedzialny za szczepienia, Kwasi Kwarteng.
„We must take an approach that is safer rather than sorry.”
Business sec @KwasiKwarteng says he understands why people who have received two #COVID19 vaccinations are frustrated by the travel traffic light system, adding that it is a „difficult balance”.https://t.co/304DzkYO6f pic.twitter.com/1ykV7CpMbQ
— Sky News (@SkyNews) June 21, 2021
„Musimy przyjąć podejście – lepiej dmuchać na zimne”, dodał.
Będąc gościem The Sky News, Kwarteng przyznał również, że wyczekiwany przez wszystkich tak zwany dzień wolności teoretycznie mógłby nastąpić 5 lipca, jak uważają niektórzy naukowcy, z drugiej strony stwierdził, że to mało prawdopodobne aby premier podjął taką decyzję.
„It could be before, but I think that’s unlikely”
Business Secretary @KwasiKwarteng says it’s „unlikely” full #COVID19 lockdown restrictions will be lifted before 19 July across England.#KayBurley: https://t.co/304DzkYO6f pic.twitter.com/wnxhsiiuZW
— Sky News (@SkyNews) June 21, 2021
W trakcie rozmowy poruszono także kwestię ewentualnego zniesienia obowiązku samoizolacji dla osób w pełni zaszczepionych. Tu minister nie był w stanie jednoznacznie powiedzieć jaka będzie ostateczna decyzja gabinetu, nie wiadomo też kiedy miałaby zapaść.
Kwasi Kwarteng podkreślił, że w pełni rozumie frustrację i gniew osób, które przyjęły obie dawki szczepionki, a mimo to ich wakacyjne plany są blokowane przez rządowy system dotyczący podróży. On sam zrezygnował z letniego wyjazdu w tym roku. „Chcę wyjechać na wakacje, ale zdecydowałem się tego nie robić ze względu na ograniczenia”, mówił.