Britannia Hotels, firma do której należy między innymi Grand Hotel w Scarborough, po raz ósmy z rzędu została uznana za najgorszą sieć hoteli w Wielkiej Brytanii. Klienci nazwali jej obiekty „brudnymi ruderami”.
Britannia to jedna z najtańszych w Wielkiej Brytanii sieci hotelowych – noclegi kosztującymi średnio 58 funtów za noc, i właśnie to ostatecznie ratuje firmę. Mimo rażących niedociągnięć, goście przyznawali jej jednak gwiazdkę – jedną na pięć, za rozsądną cenę.
Jeden z klientów opisał hotel należący do sieci jako „brudną ruderę”, inni potwierdzali, że spędzili noc w „zdecydowanie najbrudniejszy pokój hotelowy, w jakim kiedykolwiek przebywali”.
Na czarnej liście hoteli znalazł się między innymi Grand Burstin Hotel Folkestone, jego kontrola wykazała szereg zaniedbań dotyczących czystości – od poplamionych ręczników przez brudne pokoje po włosy klientów znajdowane na elementach wystroju i meblach.
W rankingu prowadzonym przez portal Which?, firma Britannia Hotels uzyskała ogólną ocenę klientów na poziomie 37% zadowolenia, co plasuje ją na ostatnim miejscu. „Jesteśmy całkowicie zaangażowani w zapewnienie bezpiecznego pobytu i w higienicznych warunków naszym gościom. Jak dotąd wydaliśmy około 2 mln funtów na środki bezpieczeństwa dotyczące COVID-19, ale zgadzamy się, że jest więcej do zrobienia”, czytamy w oświadczeniu sieci.
Britannia Hotels prowadzi na Wyspach 61 hoteli.
Poniżej pełna lista sieci hoteli – zarówno najgorszych jak i najlepszych zdaniem czytelników portalu Which?.
Najgorsze sieci hoteli w UK ze względu na poziom zadowolenia gości (w ujęciu procentowym):
1. Britannia (37%)
2. Mercure (60%)
3. Days Inn Hotels (62%)
4. Old English Inn (65%)
5. Ibis Budget (66%)
Najlepsze sieci hoteli w UK:
1. Sofitel (86%)
2. Premier Inn (82%)
3. Holiday Inn Express (77%)
4. Hilton Hampton (76%)
5. Crowne Plaza (75%)
