Chciał włączyć translator w telefonie a puścił policjantom film nagrany na farmie konopi

To miała być rutynowa kontrola a skończyło się na likwidacji farmy konopi. Pewien handlarz narkotyków podczas policyjnego przeszukania miał problem ze zrozumieniem tego co mówi do niego funkcjonariusz, postanowił więc, że skorzysta z translatora w jego telefonie. Niestety przez przypadek, zamiast tłumaczenia policjanci obejrzeli film nagrany na plantacji konopi.

Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli szarego mercedesa na Houghton-le-Spring w Sunderland, w środku siedział dwóch mężczyzn. Po uchyleniu szyby z samochodu wydobył się intensywny zapach marihuany. Tymczasem jeden z mężczyzn miał problem z porozumieniem się z policjantami więc wpadł na pomysł, że skorzysta z funkcji Google translate w swoim telefonie, ale zamiast tłumaczenia mundurowi obejrzeli film nagrany na farmie konopi.  

„Podejrzany był wstrząśnięty, próbował szybko zablokować telefon w nadziei, że nikt nie zauważył tego co wyświetliło się na ekranie telefonu. Na nieszczęście funkcjonariusze byli czujni dzięki czemu mogliśmy wszcząć dochodzenie, które doprowadziło do likwidacji plantacji”, przyznał sierżant Steve Passey z Northumbria Police.

Obaj mężczyźni w wieku 38 i 22 lat zostali aresztowana pod zarzutem produkcji narkotyku klasy B., policja zarekwirowała ponad 600 roślin.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%