Cummings: Johnson chciał by wstrzyknięto mu koronawirusa na wizji, by udowodnić, że nie jest on niebezpieczny!

Były najbliższy współpracownik premiera Wielkiej Brytanii stawił się dziś na posiedzeniu parlamentarnej komisji, która ma ocenić reakcję rządu na pandemię. Dominic Cummings przyznał, że Downing Street nie podjęło odpowiednich działań, co więcej premier rzekomo twierdził, że koronawirus to „druga świńska grypa”, miał też nalegać by Główny Lekarz Anglii wstrzyknął mu wirusa by udowodnić, że ma rację.

Pytany przez deputowanych o reakcję rządu na epidemię kornawirusa, Cummings odpowiedział, że rząd nie zrobił tyle ile mógł w pierwszych miesiącach 2020 roku, by powstrzymać rozwój infekcji. Były współpracownik Johnsona zeznał także, że przez dłuższy czas jego szef nie uczestniczył w posiedzeniach sztabu kryzysowego COBRA, gdyż uważał, że nie ma się czego bać. „Premier określił to jako nową świńską grypę, mówiłem mu, że tak nie jest”, przyznał.

Cummings utrzymuje także, że premier nalegał, aby Główny Lekarz Anglii wstrzyknął mu koronawirusa, by udowodnić, że nie jest on niebezpieczny. Iniekcja miała zostać zarejestrowana przez stacje telewizyjne.

„Prawda jest taka, że ministrowie, urzędnicy, doradcy tacy jak ja, nie spełnili odpowiednich standardów których oczekiwała od nas opinia publiczna. Kiedy społeczeństwo najbardziej nas potrzebowało, rząd zawiódł. Chcę przeprosić wszystkie rodziny, których bliscy zmarli na Covid-19”, mówił biorąc na siebie część odpowiedzialności.

„Jednak organizacje światowe jak WHO, PHE, nie biły początkowo na alarm. Myśląc o tym z perspektywy czasu, jestem pewien, że wiele z tych organów zawiodło”, dodał.

Były doradca Borisa Johnsona podczas środowego przesłuchania mówił także o tym, że on, szef kancelarii rządu i inni wyżsi urzędnicy wielokrotnie prosili premiera o zdymisjonowanie Matta Hancocka, ministrowi zdrowia zarzucano zaniedbania a nawet kłamstwo.

Dodatkowo, wprowadzenie lockdownu forsował podczas posiedzeń gabinetu nie premier a Kanclerz Skarbu, który zdawał sobie sprawę ze skali zagrożenia jakie niesie koronawirus. Rishi Sunak musiał opracować i wprowadzić w życie plany pomocowe dla pracowników i przedsiębiorców w kilka dni, gdyż wcześniej o tym nie pomyślano.

Cummings wyznał, że zarówno on jak i Johnson, nie powinni zajmować tak wysokich stanowisk, gdyż nie mają odpowiedniego doświadczenia: „Nie jestem tak mądry, nie zbudowałem wielkich rzeczy na świecie – tak samo jak premier”, stwierdził. 

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%