Doda i Emil Stępień dostali rozwód! Obyło się bez kłótni?

Wydawało się, że małżeństwo Dody i Emila Stępnia to istna bajka. Para pobrała się w kwietniu 2018 roku i przez bardzo długi czas ukrywała narastające problemy. Wczoraj odbyła się rozprawa sądowa, na której wokalistka i producent filmowy ostatecznie się rozstali.

źródło: www.muzyka.interia.pl

Kwiecień 2018 roku to niezwykła data dla Dody i Emila Stępnia. Dokładnie wtedy powiedzieli sobie sakramentalne tak na malowniczej Marbelli. Media dowiedziały się o całym zdarzeniu już po fakcie, ponieważ zakochani trzymali je w tajemnicy. Towarzyszyły im tylko najbliższe osoby. Piosenkarka prezentowała się olśniewająco i wyglądała na naprawdę szczęśliwą.

Pytacie mnie, czemu ukrywałam swój związek tyle czasu. Bo chciałam dać czas w końcu sobie. Chciałam pierwszy raz, odkąd 20 lat temu stałam się osobą publiczną, móc przeżywać rodzące się uczucie nie na oczach wszystkich. Dać mu szansę, żeby rodziło się w spokoju i bez pośpiechu. Żeby przeżyło. Dać mu szansę, żeby rosło z dala od mediów, plotek, hejtu i ciekawskich życzących mi źle i moich starych błędów. Dać mu szansę, by urosło w siłę na tyle, bym wiedziała, że kocham i jestem kochana naprawdę.

Doda
źródło: www.pl.shotoe.com

Stosunkowo niedawno wyszło na jaw, że artystka była ofiarą przemocy psychicznej. Gwiazda od dłuższego korzystała z pomocy specjalistów i w końcu postanowiła ostatecznie zakończyć swoje małżeństwo nie dając mu już żadnych szans. 15 listopada o godzinie 14:30 w jednym z warszawskich sądów odbyła się rozprawa, na której Doda i Emil Stępień ostatecznie dostali rozwód. Piosenkarka nie ukrywała, że marzy o odzyskaniu wolności.

Były już mąż gwiazdy niemal natychmiast po ogłoszeniu wyroku opublikował na swoim instagramowym koncie wzruszający wpis.

Droga Doroto, chciałbym Ci serdecznie podziękować za wspólnie spędzone lata, Twoją miłość, ciepło i kobiecość. Byliśmy rodziną i pozostaniesz dla mnie ważną Osobą w moim życiu. Zawsze możesz bezinteresownie na mnie liczyć. Życzę Ci dużo szczęścia (…).

Emil Stępień
źródło: www.faktymiami.com

Doda otwarcie mówi o tym, że rozwód to tylko początek wolności. Najważniejsze to móc odzyskać dawną siebie i potrafić dostrzec błędy, które się popełniło.

Prawda jest taka, że rozwód nie da mi wolności. Prawdziwą wolność dam sobie sama, kiedy odkryję błędy, które popełniałam, bym mogła kreować swoją przyszłość wyciągnąwszy z nich lekcje.

Doda

Opracował: M. M.

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%