Jest zgoda na transport Polaka w śpiączce z Wielkiej Brytanii do Polski

Jesteśmy gotowi na transport Polaka w śpiączce z Wielkiej Brytanii, poinformował w sobotę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. „Czekamy tylko na sygnał, kiedy taki ewentualny transport może nastąpić”. Wczoraj z kolei rzeczniczka warszawskiej prokuratury okręgowej oświadczyła, że Sąd Okręgowy w Warszawie na wniosek prokuratora orzekł o zabezpieczeniu postępowania poprzez wyrażenie zgody na przetransportowanie mężczyzny na terytorium Polski.

„W tej chwili Klinika Budzik deklaruje, że tego pacjenta przyjmie, więc samolot wyląduje na lotnisku w Szymanach, potem zostanie on przetransportowany śmigłowcem do Olsztyna”, stwierdził Kraska na antenie Radia Zet.

22 stycznia warszawska prokuratura okręgowa złożyła do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o całkowite ubezwłasnowolnienie obywatela polskiego przebywającego na terenie Wielkiej Brytanii. „Mężczyzna pozostaje w stanie śpiączki farmakologicznej. Celem działań prokuratury jest zapewnienie mężczyźnie realnej możliwości ochrony należnych mu praw człowieka i obywatela, w szczególności prawa do ochrony życia i zdrowia”, stwierdziła w piątek wieczorem rzeczniczka prokuratury Aleksandra Skrzyniarz.

„Ubezwłasnowolnienie jest instytucją przewidzianą dla ochrony interesów oraz praw osoby, która nie może samodzielnie pokierować sprawami życia codziennego, także dotyczącymi podjęcia terapii, czy też kontynuowania leczenia”, tłumaczyła.

Dodatkowo wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł informował w środę, że zwrócił się do ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua z prośbą o rozważenie możliwości nadania Polakowi statusu przedstawiciela dyplomatycznego, co umożliwiłoby przetransportowanie go do Polski, na co, biorąc pod uwagę stan pacjenta, nie zgodził się brytyjski sąd. W piątek Warchoł przekazał, że paszport dyplomatyczny został już wysłany do konsulatu w Londynie.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%