Londyn: Manifestacja przeciwko restrykcjom

W sobotę przez centrum Londynu przeszły tysiące osób protestujących przeciwko restrykcjom. Manifestację zorganizowano pod hasłem „Freedom Rally” i wzięło w niej udział kilka tysięcy Londyńczyków, nie obyło się niestety bez przepychanek z policją.

Protestujący zgromadzili się na Parliament Square by wyrazić swój gniew wobec wprowadzanych przez Downing Street kolejnych obostrzeń  – chodzi między innymi o obowiązek noszenia masek, przymusowe szczepienia czy paszporty covid’owe. Londyńczykom nie spodobały się także doniesienia o przygotowaniach rządu do wprowadzenia lockdownu.

Demonstrujący trzymali w dłoniach plakaty z hasłami „razem jesteśmy silniejsi”, „nie dla paszportów szczepionkowych”, „nasze dzieci nie są szczurami laboratoryjnymi”, a na pomniku Winstona Churchilla na Parliament Square położono transparent z hasłem: „Nie jestem twoim pacjentem, nie potrzebuję twojej pier…nej igły”. Londyńczycy którzy nie mogli wziąć udziału w manifestacji, wyrażali swoje poparcie dla „Freedom Rally” w mediach społecznościowych zamieszczając hasło #londonprotest.

Z czasem demonstracja przeniosła się na Whitehall – ulicę w pobliżu siedziby premiera, gdzie protestujący dawali upust swoim emocjom wykrzykując „wstydźcie się” pod adresem policjantów zabezpieczających to wydarzenie. Między tłumem a mundurowymi doszło do przepychanek. Nikogo nie aresztowano.

Tymczasem nowe dane pokazują, że w piątek 17 grudnia w stołecznych szpitalach przebywało 1 534 pacjentów z Covid-19, czyli o 341 (28,6%) więcej niż tydzień wcześniej.

„To naprawdę ważne, żeby londyńczycy rozumieli, w jak poważnej sytuacji się znaleźliśmy”, powiedział burmistrz Khan.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%