Metropolitan Police wstrzymuje publikację raportu ws. partygate?!

Wyczekiwany przez wszystkich raport urzędniczki Civil Service, będący wynikiem dochodzenia prowadzonego w sprawie tak zwanej partygate, miał ujrzeć światło dzienne na początku tego tygodnia, do dziś nie wiadomo co się w nim znajduje. Wszystko wskazuje na to, że to Metropolitan Police wstrzymuje publikację dokumentu, choć przekonuje, że tak nie jest.

„W przypadku wydarzeń, które bada Metropolitan Police, poprosiliśmy jedynie o przekazanie kilku wzmianek w raportu. Stołeczna policja nie wnioskowała o (…) opóźnienie publikacji raportu. Mamy jednak w tek sprawie stały kontakt z Kancelarią Rady Ministrów aby uniknąć jakiegokolwiek uszczerbku dla prowadzonego przez nas śledztwa”, czytamy w oświadczeniu służby.

Metropolitan Police wszczęła własne śledztwo w związku z potencjalnymi naruszeniami przepisów covid’owych w siedzibie premiera, o czym poinformowano w środę. Treść raportu miała zostać ujawniona na początku tego tygodnia, tymczasem nadal nie wiadomo co zawiera.

Met Police przekonuje co prawda, iż nie domagała się od Sue Gray wstrzymania publikacji wniosków ze swojego dochodzenia, z drugiej jednak strony przyznaje, że ze względu na dobro prowadzonego śledztwa zabiega o tymczasowe nieujawnianie niektórych zapisów dokumentu. Z kolei rządowe źródła podają, iż raport może nie być kompletny, stąd prośba policji – śledczy chcę przyjrzeć się bliżej niektórym wątkom.

W praktyce oznacza to, że raport może ujrzeć światło dzienne dopiero po zakończeniu czynności prowadzonych przez stołeczną policję. Taki obrót spraw, byłby na rękę premierowi, którego przyszłość jest uzależniona od informacji zawartych w dokumencie.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%