Jak wynika z najnowszych wyliczeń naukowców, odłączenie się od Wielkiej Brytanii mogłoby kosztować Szkocję od dwóch do trzech razy więcej niż wyjście z Unii Europejskiej.
Secesja uderzyłaby w szkocką gospodarkę znacznie mocniej niż Brexit, i nawet ponowne przystąpienie do wspólnoty nie przyniosłoby pomniejszenia strat, wynika z raportu London School of Economics and Political Science (LSE).
To pierwsze tak duże badanie dotyczące gospodarczych skutków niepodległości Szkocji, od czasu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Zdaniem naukowców, niezależnie od tego, czy niezależna Szkocja ponownie dołączy do UE czy utrzyma wspólny rynek gospodarczy z Wielką Brytanią, straty będą gigantyczne. Brexit zmniejszył średni dochód Szkotów o 2%, po uzyskaniu niepodległości dochód na mieszkańca Szkocji spadłby w granicach od 6,3% do 8,7%, w zależności od rodzaju nałożonych barier handlowych.
Opuszczenie wspólnoty oraz Wielkiej Brytanii, oznaczałoby dla mieszkańców Szkocji utratę od 2 000 do 2 800 funtów na osobę rocznie. Należy również liczyć się z innymi problemami, jak zmiana waluty, ceł.
Ostatnie sondaże sugerują jednak, że wielu Szkotów doskonale zdaje sobie sprawę z gospodarczych skutków secesji, mimo to wybierają niepodległość. Tylko 22% Szkotów stwierdziło, że odłączenie się od Wielkiej Brytanii poprawi ich byt, 44% było przeciwnego zdania, jednak większość ankietowanych – 52%, poparła niepodległość.
