O tym występie jest naprawdę głośno! Michał Szpak w hołdzie dla Violetty Villas!

Nie milkną echa wokół tegorocznych, sylwestrowych występów polskich gwiazd. Prawdziwą sensację wzbudził w tym roku Michał Szpak, który podczas Sylwestra Marzeń na Polsacie zaśpiewał w hołdzie dla Violetty Villas. Udany występ?

foto: Łukasz Kalinowski / EastNews

Tego nikt się nie spodziewał. Michał Szpak na sylwestrową scenę w Chorzowie wszedł w ogromnej, cekinowej kreacji wykończonej wężem boa i ogromną burzą kręconych włosów. Gdy zaczęły się pierwsze dźwięki piosenki Pocałunek ognia szybko stało się jasne, ze wokalista postanowił oddać hołd niezapomnianej Violetcie Villas. Co ciekawe, Michał Szpak nie parodiował Villas. Wykorzystał natomiast charakterystyczne elementy jej scenicznego wizerunku. Była więc kiczowata sukienka, były ogromne włosy, specyficzne wokalizy i ekspresja w wykonaniu. Całości dopełniała nowa aranżacja utworu, z elementami electro i efekty świetlne. Sylwestrowa publiczność nie bardzo wiedziała jak zareagować na występ i stylizację wokalisty, natomiast internauci pod nagraniem występu zostawili mnóstwo pozytywnych komentarzy.

Na social mediach Michała Szpaka pojawiła się także seria fotografii wyraźnie stylizowanych na dawne zdjęcia Violetty Villas.

foto: instagram.com

Violetta Villas była jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek estradowych XX wieku. Jej głosem, o wyjątkowo dużej skali, zachwycała się francuska i amerykańska prasa. Nazywano ją białym krukiem światowej wokalistyki i głosem ery atomowej. W latach 60-tych występowała w Las Vegas, w rewii Casino De Paris, gdzie śpiewała pieśni operetkowe i operowe w 9 językach. To właśnie w Stanach Zjednoczonych występowała z takimi tuzami sceny muzycznej jak Frank Sinatra, Dean Martin, Paul Anka, Eartha Kitt, czy Charles Aznavour.

foto: Andrzej Rybczyński PAP

5 grudnia 2021 roku minęło 10 lat od śmierci ekscentrycznej i niezapomnianej artystki. Od lat w mediach pojawiają się informacje o produkcji filmu biograficznego, czy też serialu telewizyjnego o bogatym życiorysie Violetty Villas. W 2000 roku ukazał się film Bellissima, w którym główna bohaterka (grana przez Ewę Kasprzyk) była zafascynowana postacią Villas i na nią wystylizowana. W 2012 roku na deskach warszawskiego teatru Kamienica wystawiono sztukę Kallas z Ewą Kasprzyk w roli głównej. O Villas napisano także wiele książek, m.in: Tygrysica z Magdalenki Witolda Fillera, Kallas, opowieść o przyjaźni Violetty Villas i Kaliny Jędrusik Marcina Szczygielskiego, czy też Villas. Nic przecież nie mam do ukrycia Izabeli Michalewicz i Jerzego Danielewicza. W 2020 roku w Lewinie Kłodzkim, rodzinnym mieście artystki, otworzono izbę jej pamięci i poświęconą jej wystawę.

Oprac. MW

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Leave a reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Skontaktuj się

0%