Ogłoszenie planu naprawy finansów publicznych przesunięte na listopad

Ogłoszenie długo oczekiwanego planu naprawy finansów publicznych Wielkiej Brytanii nastąpi 17 listopada, dwa i pół tygodnia później niż wcześniej planowano. Decyzja ta co prawda spowodowała chwilowy wahnięcia na rynkach finansowych, ale nie wywołała paniki. 

„Byłem szczery. Będziemy musieli podjąć trudne decyzje, aby przywrócić stabilność gospodarczą i zaufanie wyborców i inwestorów”, oświadczył Sunak w parlamencie, obiecując wsparcie dla najbardziej potrzebujących.

„Kanclerz przedstawi nasz plan w jesiennym oświadczeniu za kilka tygodni”, dodał.

Jeremy Hunt przyznaje, że tych kilka dodatkowych tygodni pozwoli uwzględnić w planie naprawy finansów publicznych nowe prognozy gospodarcze. 

Ekonomiści i opozycja oczekują, że wprowadzenie zmian w polityce fiskalnej rządu wystarczy by pokryć deficyt budżetowy wynoszący aż 40 miliardów funtów (46 miliardów dolarów). W przeciwieństwie do planu Truss, nowy program zostanie poddany kontroli organ nadzoru fiskalnego.

Warto jednak podkreślić, że walka z recesją może być bardziej bolesna dla mieszkańców Wysp niż przypuszczano. Pytany o kwietniową rewaloryzację emerytur, Sunak nie potwierdził czy rząd zdecyduje się na ich wzrost o poziom inflacji czyli o ok 10%, „nie będę spekulował przed 17 listopada”, odparł wymijająco.

W podobnym tonie wypowiadają się współpracownicy Sunaka na tematy najbardziej drażliwe, jak ewentualny wzrost środków na świadczenia społeczne, obronność czy NHS.

Eksperci zwracają też uwagę na inny problem. Opóźnienie publikacji poprawek budżetowych mocno wpłynie na funkcjonowanie Banku Anglii, który w przyszłym tygodniu ma przedstawić prognozy dla brytyjskiej gospodarki, bez znajomości szczegółów nowej polityki fiskalnej rządu będzie to utrudnione. Oczekuje się, że 3 listopada BoE po raz kolejny podniesie stopy procentowe z 2,25% do 3,0%.

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%