Pogrzeb Sir Toma Moore’a z honorami

W sobotę odbył się pogrzeb Sir Toma Moore’a, weteran II Wojny Światowej, który zebrał 39 milionów funtów na NHS został pożegnany z honorami. Między innymi, w trakcie nabożeństwa w niebo wzbił się zabytkowy samolot, wykorzystywany przez Royal Aire Force podczas pokazów w ramach Battle of Britain Memorial Flight. Nie zabrakło też salw honorowych.

Sir Tom Moore trafił do szpitala w Bedford 31 stycznia, weteran przechodził ciężkie zapalenie płuc, tydzień wcześniej wykryto u niego koronawirusa. Rodzina pożegnała dziś 100-latka, ceremonia pomimo pandemii, miała uroczysty charakter.

Trumnę Moore’a do kaplicy wnieśli żołnierze Yorkshire Regiment wtedy też na niebie pojawiła się zabytkowa maszyna C-47 Dakota, która brała udział w II Wojnie Światowej. 14 strzelców brytyjskiej armii oddało salwy na cześć weterana przy dźwiękach melodii „The Lat Post” granej przez trębaczy podczas wojskowych pogrzebów. Podczas samej ceremonii puszczono między innymi nową wersję utworu „Smile”, nagraną przez piosenkarza Michaela Buble specjalnie dla Sir Toma.

„W sytuacjach kryzysu w tym kraju zwykli ludzie robią niezwykłe rzeczy i inspirują nas wszystkich do wspólnego przezwyciężania przeciwności. Niewielu słyszało o Sir Tomie przed pandemią, ale jego wkład i przykład są teraz żywe w nas wszystkich. Siły zbrojne są niezmiernie dumne, że mogą uhonorować tę niezwykłą służbę”, powiedział minister obrony, Ben Wallace.

Życzeniem samego Moore był, by na jego pogrzebie zgrano „My Way” Franka Sinatry a na nagrobku wyryto napis: „Mówiłem ci, że jestem stary” –  słowa te, to nawiązanie do epitafium komika Spike’a Milligana, które brzmi „Mówiłem ci, że jestem chory”.

W pogrzebie Moore’a wzięło udział jedynie ośmiu członków jego najbliższej rodziny – dwie córki Hannah Ingram-Moore i Lucy Teixeira, czwórka wnuków i zięciowie. Rodzina apelowała przed pogrzebem do Brytyjczyków by nie narażali swojego zdrowia i życia i pozostali w domach wspierając tym samym wysiłki NHS.

By upamiętnić dokonania weterana, w całym kraju ma ruszyć akcja „Trees for Tom”,  polegająca na sadzeniu drzew, jak się bowiem okazuje weteran był zagorzałym ekologiem.

 

 

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%