Przez najbliższych kilka tygodni śledczy Gloucestershire Police będą przeszukiwać kawiarnię Clean Plate w Gloucester. Do lokalu policję wezwała ekipa filmowa, która realizowała w tym miejscu dokument, filmowcy twierdzą, że znaleźli ślady świadczące o tym, że zakopano tam czyjeś zwłoki – policja liczy na to, że znajdzie szczątki 15-latki zamordowanej przez seryjnego mordercę 53 lata temu. Nastolatka
Przed kawiarnią na Southgate Street w Gloucester pojawiły się furgonetki i radiowozy, wejście do lokalu zasłania policyjny namiot. Śledczy przeczesują budynek w poszukiwaniu śladów zborni sprzed 53 lat.
Chodzi o morderstwo 15-latniej wtedy Mary Bastholm, dziewczyna zaginęła 6 stycznia 1968 roku, ostatni raz widziano ją na przystanku autobusowym przy Bristol Road, jej ciała nigdy nie odnaleziono. Policja uważa, że padła ona ofiarą seryjnego mordercy Freda Westa, który w latach 1967 – 1987 pozbawił życia co najmniej 12 osób. On sam, gdy trafił już w ręce policji, miał przyznać się do tej zbrodni, nigdy jednak nie poniósł odpowiedzialności za śmierć 15-latki, głównie z powodu braku dowodu – ciała.
[embedded content]
Westowi pomagała jego druga żona Rosemary. Ofiarami małżonków były młode kobiety, ich rozczłonkowane ciała para zakopywała w piwnicy lub ogrodzie swojego domu przy Cromwell Street w Gloucester, który nazywano później „House of Horrors”.
[embedded content]
Przestępca działał na terenie hrabstwa Gloucestershire, zmarł w więzieniu w 1995 roku – popełnił samobójstwo.
Policję do Clean Plate wezwali członkowie ekipy filmowej, która realizowała w tym miejscu dokument, producenci tego projektu poinformowali służby, że znaleźli ślady świadczące o tym, że w lokalu kogoś pochowano.
Rzecznik Gloucestershire Police poinformował, że przeszukiwanie nieruchomości przy Southgate Street może potrwać nawet kilka tygodni, na chwilę obecną zabezpieczono przedmioty, które mogą być dowodami zbrodni. W najbliższych dniach ma zapaść decyzja o ewentualnym przekopaniu piwnicy pod kawiarnią.
Rodzina Mary na bieżąco jest informowana o prowadzonych czynnościach.
„Może to być znaczący krok naprzód w sprawie, która przez lata wzbudzała zainteresowanie opinii publicznej”, stwierdził zastępca komendanta Gloucestershire Police, Craig Holden.
„Na podstawie przekazanych nam informacji uważamy to co się dzieje, za potencjalnie ważny przełom w sprawie zaginięcia Mary Bastholm. Przeprowadzamy szczegółową ocenę miejsca by ustalić gdzie i czy w ogóle będziemy prowadzić wykopaliska”, dodał.
„Przede wszystkim skupiamy się na rodzinie Mary i prosimy, aby uszanowano ich prywatność w tym trudnym dla nich czasie”, podkreślił.