Policjanci wyrzuceni ze służby za jazdę zarekwirowanym samochodem z prędkością 143 km/h

Dwaj funkcjonariusze Devon and Cornwall Police postanowili „pożyczyć” zarekwirowany przez nich samochód by poczuć adrenalinę we krwi. Policjantom tak spodobała się jazda, że postanowili nagrać film i pochwalić się przejażdżką z prędkością 143 km/h innym funkcjonariuszom. Zdarzenie miało miejsce w 2019 roku, w ubiegłym tygodniu zapadła decyzja o wydaleniu mężczyzn ze służby.

Jak na ironię, funkcjonariusze Devon and Cornwall Police – Shaun Pearce i Daniel Pike kontrolowali prędkość pojazdów w ramach ogólnokrajowej kampanii na rzecz bezpieczeństwa na drogach – „Fatal Five”, wtedy też namierzyli jednego z piratów. Interwencja zakończyła się zarekwirowaniem pojazdu.  

Czekając na lawetę, funkcjonariusze postanowili skorzystać z okazji jaka się nadarzyła. Nie informując przełożonych ani nie pytając o zgodę właściciela, wsiedli do samochodu i rozpędzili go do prędkości 143 km/h. Podczas jazdy Pike filmował Pearce’a przekraczającego dozwoloną prędkość, nagranie udostępnili później kolegom na WhatsAppie.

Incydent miał miejsce w 2019 roku, w ubiegły czwartek, podczas przesłuchania komisja dyscyplinarna stwierdziła, że funkcjonariusze dopuścili się rażącego wykroczenia dlatego też powinni odejść ze służby. Na tym nie koniec konsekwencji, mężczyźni nie mogą się zatrudnić w innej jednostce policji na terenie Anglii i Walii.  

„Zachowanie tych funkcjonariuszy było znacznie poniżej poziomu którego oczekują od nas ludzie”, stwierdził szef ds. Standardów Zawodowych Devon and Cornwall Police – detektyw Paul Kessell.

„Swoim zachowaniem podkopali zaufanie do sił policyjnych. Nie będziemy tolerować takich wybryków dlatego zwolnienie ich było właściwą decyzją”, dodał.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%