Wydawać by się mogło, że odpoczynek jest czymś oczywistym i naturalnym dla człowieka. Niestety, nie jest tak we współczesnym świecie pełnym bodźców, niekończącej się listy powinności oraz towarzyszących nam na każdym kroku komunikatorów. Część z nas zatraciła umiejętność skutecznego odpoczynku bez poczucia winy. Z rozmowy z psycholog Adrianą Górką dowiemy się, dlaczego warto zadbać o siebie w tej kwestii oraz jak to zrobić?
Czy często zgłaszają się do pani o pomoc osoby, które mają problem z skutecznym odpoczywaniem? Czy jednak najczęściej jesteśmy nieświadomi, że możemy mieć trudności z tym, co wydawać by się mogło czymś tak oczywistym?
Nie tak często, jakby mogło się wydawać. Wielu z nas na co dzień nie daje sobie pozwolenia na bycie zmęczonym, a więc nie rozpatrujemy tego jako problem. Żyjemy w ciągłym pędzie, zawsze mamy coś do zrobienia. Istnieje swojego rodzaju moda na bycie idealnym we wszystkim co robimy. Mamy być świetnymi partnerami, rodzicami, pracownikami itd. Tylko jak znaleźć na to wszystko czas? Tak, jak pani powiedziała, odpoczynek powinien być czymś oczywistym, ale wiele osób po prostu zapomniało, jak odpoczywać. Najczęściej przyznajemy się do zmęczenia i potrzeby odpoczynku, kiedy już nie przesypiamy wielu nocy z rzędu, łykamy tabletki nasenne, a kiedy to nie pomaga, to w końcu decydujemy się na to, że może warto zasięgnąć porady specjalisty. Bywa jednak i tak, że nawet wtedy oczekujemy gotowej recepty, jakiejś tabletki, która pozbawi nas zmęczenia i problemów z tym związanych, bo przecież nie mamy czasu na odpoczynek i zmianę nawyków. A odpoczynku po prostu trzeba się nauczyć, tylko dzięki niemu mamy szansę na zdrowe życie czy wydajną pracę.
W jaki sposób możemy zaobserwować u samych siebie lub naszych bliskich, że jest to sfera naszego życia, nad którą powinniśmy popracować lub zgłosić się do specjalisty po pomoc? Inaczej, co może dziać się z osobą, która nie potrafi skutecznie odpoczywać?
Osoby zmęczone często czują się rozdrażnione, doświadczają problemów ze snem, czyli trudności z zaśnięciem albo wybudzaniem się w nocy. Pojawiają się zmiany w wyglądzie, ich cera jest blada i ziemista. Relacje z innymi ulegają pogorszeniu, bo po prostu brak na nie czasu. Brakuje im motywacji i chęci do czegokolwiek. Osoba zmęczona czuje się przytłoczona, popełnia małe błędy, bo ma problemy z koncentracja. Co za tym idzie, jej praca staje się mało efektywna. Spada poziom kreatywności, ciężko dokończyć jakiekolwiek zadanie. Bardzo często spada również libido, bo brakuje siły na bliskość. Możemy też zaobserwować problemy z nadmiernym objadaniem się lub też odwrotnie, zapominaniem o posiłkach. Mogą pojawiać się również inne problemy zdrowotne.
Do czego może doprowadzić długoterminowy brak skutecznego odpoczynku w naszym życiu?
Brak właściwego wypoczynku prowadzi do wielu niebezpiecznych konsekwencji. Poczynając od tego, że system hormonalny ulega rozregulowaniu. Zbyt długotrwały stres prowadzi też do poważnych chorób serca czy układu odpornościowego. Spada też odporność na stres. Często narażamy się na wypalenie zawodowe. Znacząco wzrasta podatność na nałogi. Badania wykazują, że osoby mające problem ze snem i krócej wypoczywające, są bardziej narażone na otyłość.
U wielu osób, które nie potrafią dać sobie chwili wytchnienia, pojawia się poczucie winy. Skąd to poczucie winy się bierze?
Narzucamy sobie zbyt wiele obowiązków, albo też pozwalamy, by nam je dodawano, a my nie potrafimy powiedzieć „nie”. Niestety doba nie jest z gumy. Potrzebujemy czasu nie tylko na pracę, ale i na regenerację. Doznajemy frustracji, kiedy nie potrafimy powiedzieć sobie „stop” i się zregenerować. Kiedy okazuje się, że jesteśmy na skraju wyczerpania, kiedy już nie dajemy rady, wtedy pojawia się poczucie winy. Wynika ono z tego, że okazujemy się niewystarczający, musimy zmierzyć się z tym, że sobie z czymś nie poradziliśmy. Nie zauważamy natomiast, że mało kto dałby radę z taką ilością obowiązków. Poza tym, brak odpoczynku powoduje spadek wydajności, więc dodatkowo obwiniamy siebie, że nie potrafimy zrobić tyle, ile potrafiliśmy zrobić wcześniej.
Czy zawsze ludzie borykali się z takimi problemami, czy jest to raczej problem ludzi współczesnych, żyjących w pędzącym świecie, pełnym możliwości lub wręcz powinności?
Kiedyś, gdy większość ludzi mieszkała na wsi i pracowała na roli, życie wyglądało inaczej. Ludzi dopadało głównie zmęczenie fizyczne, dziś jesteśmy zmęczeni głównie psychiczne. Cykl pracy w dawnych czasach zależał od długości dnia i pór roku. Wstawało się wcześnie, ale dzień pracy kończył się o zmierzchu. W wakacje pracowało się więcej i dłużej. Jest to istotne, bo latem mamy więcej naturalnego światła słonecznego. To niezastąpione źródło witaminy D. Daje nam energię i odporność. Tak więc, kiedy świeci słońce, możemy więcej. Zimą z natury jesteśmy bardziej ospali i zmęczeni, a chcemy robić tyle samo. Dodatkowo latem najczęściej pozwalamy sobie na urlop, wypoczynek, więc świeżo po, nasze baterie są naładowane. Zimą nasze zasoby się kończą. Dlatego również w okresie zimowym warto sobie pozwolić na wypoczynek. Jeśli nie możemy wziąć urlopu i gdzieś wyjechać, a teraz zwłaszcza nasze możliwości są ograniczone, to chociaż zadbajmy, by ograniczyć naszą liczbę obowiązków i pozwolić sobie chociaż na wypoczynek weekendowy. Można też zorganizować dla siebie czas wieczorem, by już nie musieć nic robić, ale na przykład poczytać książkę, pójść na spacer czy posłuchać muzyki.
W XXI wieku tempo życia zdecydowanie wzrosło. W dobie cyfryzacji jesteśmy zawsze i wszędzie dostępni. Bywa, że jedziemy na wakacje i nadal pracujemy. Odnoszę wrażenie, że ludzie mają coraz większy problem by być offline. Ciągłe zaglądanie do telefonu nie pomaga w odpoczynku.
W jaki sposób należy więc podejść do kwestii odpoczynku w naszym życiu, tak abyśmy nie mieli poczucia winy? Od czego należy rozpocząć proces uzdrowienia?
Należy przeanalizować nasz cykl tygodniowy. Ile jest w nim czasu na pracę, życie prywatne, sen i inne formy odpoczynku. Osoba, która od lat nie była na urlopie, pracuje ponad miarę, nie sypia dobrze w nocy, czyli taka, która nie potrafi odpoczywać, nie będzie potrafiła od razu zmienić swojego rytmu dnia. Ciężko jej będzie odpuścić, by pojechać na wakacje, czy spędzać weekendy na odpoczynku. Dlatego odpoczynku trzeba się od nowa nauczyć. Na początek niech będzie to 15-20 minut dziennie a następnie go powoli wydłużać. Należy wybrać taką formę, która nam odpowiada. Polecam spacer. Pomaga on odświeżyć umysł, obniżyć ciśnienie krwi, uspokoić zmęczony od komputera wzrok, a dodatkowo ogranicza możliwość sięgnięcia po coś do zrobienia. Poza tym zastanówmy się, kiedy możemy zorganizować sobie czas na odpoczynek i co chcemy robić. Ogarnijmy przestrzeń. W uporządkowanej przestrzeni łatwiej odpoczywać. A na koniec, powiadommy innych domowników, że teraz mamy czas na relaks i by nikt nam nie przeszkadzał.
W jaki sposób należy więc skutecznie odpoczywać?
Nieważny jest sposób, ważne jest to, by odpoczynek sprawiał przyjemność, nie irytował. Jeśli czujemy się poirytowani, to może nie jesteśmy gotowi na tak długi wypoczynek lub nie odpowiada nam jego forma. Warto mieć na uwadze, czego tak naprawdę potrzebujemy. Osoby, które spędzają większość dnia za biurkiem powinny wziąć pod uwagę czynny odpoczynek, jak spacer, jogging, jazda na rowerze. Ci, którzy spędzają większość dnia w ruchu będą zapewne woleli bardziej bierne formy wypoczynku, np. książkę czy kąpiel.
Czy dobry dla naszej psychiki jest czas, w którym kompletnie nic nie musimy robić? Jak dużo powinno go być w naszym życiu? I czy faktycznie powinniśmy wtedy nic nie robić?
Odpoczynek to reset ciała i psychiki. Rzadko jest tak, że zupełnie nic nie robimy. Najlepszym sposobem na nic nierobienie jest sen. Najlepiej jak możemy przesypiać 7-9 godzin na dobę. Możemy ograniczyć czas snu i się do tego przyzwyczaić, ale to odbije się na naszej wydajności, a może nawet i zdrowiu. W ciągu dnia, możemy poświęcić trochę czasu na nicnierobienie czy 20-minutową drzemkę, by odciąć się od bodźców, dać odpocząć oczom i podładować baterie. Poza tym, jednak odpoczynek nie zakłada kompletnego lenistwa. Możemy odpoczywać grając w piłkę z dzieckiem czy chodząc po górach. Odpoczynek może być doskonałym sposobem na spełnianie marzeń, jeśli odważymy się robić to, co lubimy. Nie polecam natomiast zbyt długiego i częstego oglądania telewizji czy grania na komputerze. Istnieje różnica między biernością a odpoczynkiem. Oglądanie telewizji jest formą bezczynności, a to nie prowadzi do odpoczynku.
A czy hobby możemy zaliczyć jako czas odpoczynku? Czy z tym też należy uważać, coby nasze ego nie zaprzęgło nas do pracy i kolejnej gonitwy?
Hobby jest doskonałą formą wypoczynku, bo sprawia nam przyjemność, dlatego chętnie po nie sięgamy. Jeśli jeszcze nie mamy żadnego hobby, warto popróbować różnych zajęć, by je znaleźć. Przypomnijmy sobie, co lubiliśmy robić, kiedy nie mieliśmy jeszcze tylu obowiązków, albo co zawsze chcieliśmy robić, ale nigdy nie potrafiliśmy znaleźć na to wystarczającej ilości czasu. Wypoczynek nie musi oznaczać leżenia na kanapie, aktywny wypoczynek jest równie skuteczny. Bardziej chodzi o to, by oderwać umysł od problemów czy obowiązków, skupienie się na tym co tu i teraz. A może dzięki temu znajdziemy nowy sposób na życie, mniej wyczerpujący i dający więcej satysfakcji.
Jakie ma pani rady dla osób, które widzą, że mają problem z skutecznym odpoczynkiem i chciałyby usprawnić tę strefę swojego życia?
Nie zapominajmy o corocznym dłuższym wypoczynku i co najmniej dwóch krótszych w ciągu roku. Jeśli nie potrafimy odpoczywać zaczynajmy od krótkich form odpoczynku, np. 10- minutowego spaceru, to już coś. Ograniczmy możliwość sięgania po rzeczy do zrobienia. Kiedy już odpoczywamy, traktujmy to jak święty czas, tylko dla siebie, który przecież nam się należy. Sięgajmy po odpoczynek poza domem, by mieć ograniczoną możliwość posprzątania kolejnej półki czy odpisania na kolejnego maila. Należy pamiętać, by raz na jakiś czas wylogować się z sieci. Ciągłe sięganie do telefonu czy komputera wzbudza w nas niepokój, a tego nie chcemy. Odnówmy kontakty z rodziną i przyjaciółmi, razem odpoczywa się lepiej. Chętniej pójdziemy na wspólny spacer, jogging czy choćby kawę.
Jednak przede wszystkim pamiętajmy, by znaleźć własną formę wypoczynku, która nam odpowiada, daje komfort i zmniejsza poczucie stresu oraz niepokoju.
Adriana Górka
Psycholog, seksuolog społeczny, coach i mediator.
www.e-puzzledmind.co.uk
www.facebook.com/psychoseksuologia