Rekordowe ceny gazu i ropy, a ma być jeszcze gorzej

Cena gazu ziemnego w Wielkiej Brytanii bije rekordy z kolei ropa osiągnęła poziom najwyższy od 2008 roku. Tymczasem Biały Dom rozważa wprowadzenie embarga na rosyjskie surowce energetyczne, w ramach kolejnego pakietu sankcji.

Baryłka ropy typu brent kosztuje obecnie na światowych rynkach 139 USD, poniedziałkowy skok niemal natychmiast był zauważalny także na stacjach paliw. Tak rynki zareagowały na oświadczenie sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena, który stwierdził, że USA razem z europejskimi sojusznikami, rozważają możliwość wprowadzenia embarga na rosyjską ropę oraz produkty pochodne. Przypomnijmy, Rosja jest trzecim, największym producentem ropy na świecie.

Konflikt w Ukrainie oraz widmo wstrzymania dostaw naturalnych surowców energetycznych z Rosji, wpłynęły także na skoki cen gazu ziemnego. Koszty kwietniowych dostaw LPG  do Wielkiej Brytanii, które zakontraktowano w ostatnich dniach, wzrosną o 66%. Dla Brytyjczyków oznacza to, że rachunki za gaz przekroczą średnio 3 000 funtów rocznie.

Aby uzyskać ponury obraz światowej gospodarki, do tego wszystkiego należy dodać jeszcze galopującą inflację. Wzrosty cen ropy i gazu, bezpośrednio przekładają się na koszty produkcji i transportu, a więc ostatecznie, na koszty utrzymania milionów rodzin.

Tymczasem eksperci ostrzegają, że w najbliższych tygodnia sytuacja będzie się pogarszać (analitycy spodziewają się skoku cen ropy do nawet 150 USD za baryłkę), jeżeli dojdzie do nałożenia embarga, należy się spodziewać poważnego kryzysu. Rosja odpowiada za 30% dostaw ropy do Europy, a biorąc pod uwagę też produkty pochodne, zaspokaja 7% podaży globalnej, zajmując pod tym względem pierwsze miejsce w świecie. 

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%