![](https://prl24.co.uk/wp-content/uploads/2022/03/standard-zycia-brytyjczykow-spadl-do-poziomu-sprzed-50-lat.jpg)
Poziom życia w Wielkiej Brytanii spada w tempie niespotykanym od dziesiątek lat, informuje brytyjski organ nadzoru fiskalnego. Pandemia a obecnie szalejąca inflacja i wojna w Ukrainie, która wpływa na światowe rynki, powodują ubożenie setek tysięcy brytyjskich rodzin.
Według Office for Budgetary Responsibility – Urzędu Odpowiedzialności Budżetowej (OBR), już od początku roku płace w Wielkiej Brytanii nie nadążają za wzrostem cen, które winduje galopująca inflacja.
Brytyjska gospodarka mocno ucierpiała w czasie pandemii a w ostatnim czasie również w skutek braku ciągłości dostaw towarów oraz siły roboczej. Do tego wszystkiego doszła inflacja – 6,2% to poziom jakiego Wyspy nie widziały od ponad 30 lat. Sytuację pogarsza też kryzys na rynkach paliw i energii.
Wojna w Ukrainie znacząco wpływa na ceny ropy i gazu, obecnie to te dwa sektory „obciążają brytyjską gospodarkę, która dopiero co odzyskała poziom sprzed pandemii”, czytamy w raporcie OBR.
Wyższe rachunki za energię podnoszą inflację co z kolei odbija się wydatkach gospodarstw domowych obniżając ich dochody. W połączeniu ze wzrostem podatków, spadek siły nabywczej doprowadzi do spadku poziomu życia o 2,2% w tym i przyszłym roku, to najgorszy wynik od dziesiątek lat.
Urząd Odpowiedzialności Budżetowej szacuje, że standardy życia nie powrócą do poziomu sprzed pandemii do 2024-2025 roku.