Około godziny 12:30 czasu brytyjskiego, Kanclerz Skarbu przedstawi Izbie Gmin plan nowego budżetu, wtedy tez okaże się czy Rischi Sunak zabezpieczył dodatkowe środki na wsparcie milionów brytyjskich rodzin borykających się ze wzrostem kosztów życia. Kilka dni temu Kanclerz zapowiedział, że pomoc może okazać się niewystarczająca, tymczasem eksperci podkreślają, że środki na nią powinny się znaleźć, gdyż dług publiczny jest obecnie niższy niż oczekiwano.
Na ten dzień czekały miliony rodzin, to dziś okaże się czy Brytyjczycy będą mogli liczyć na dodatkowe wsparcie ze strony państwa, a jeśli tak, to w jakim zakresie. Eksperci podkreślają, że Kanclerz ma duże pole manewru jeżeli chodzi o przesunięcia środków w ramach wiosennego budżetu, gdyż rząd zadłuża się w wolniejszym tempie, obecnie dług publiczny jest o 26 miliardów funtów niższy niż się spodziewano.
„Finanse publiczne są w o wiele lepszej kondycji niż moglibyśmy przypuszczać, to zwiększa szanse na to, że rząd podejmie słuszne polityczne decyzje mające na celu wspieranie brytyjskich rodzin nadchodzących, trudnych miesiącach”, stwierdził James Smith, dyrektor ds. badań w Resolution Foundation.
„Kanclerz powinien zapewnić ludziom dodatkowe wsparcie, zaczynając od zabezpieczenia 9 miliardów funtów na wypłaty zasiłków dla osób w wieku produkcyjnym i emerytów”, dodał.
Inne formy wsparcia po które może sięgnąć ministerstwo finansów to cięcia akcyzy na paliwa. Podatek ten został zamrożony 11 lat temu jednak ze względu na gwałtowny wzrost cen ropy na światowych rynkach, który przekłada się na ceny na stacjach, pojawiły się głosy, iż akcyzę należy obniżyć.
Kanclerz może również wstrzymać, zapowiadany na kwiecień wzrost składki na ubezpieczenia społeczne. Kolejne możliwe kroki to podniesienie wypłacanych przez państwo świadczeń oraz wzrost dopłat do rachunków za energię.
Nie należy za to spodziewać się zmian w podatku VAT.