Według naukowców University College London 12 kwietnia, Wielka Brytania powinna osiągnąć odporność stadną na koronawirusa. Dzięki procesom modelowania eksperci wyliczyli, że przy obecnym tempie szczepień i skali zakażeń, tego dnia już niemal trzy czwarte mieszkańców Wysp będzie chronionych przed infekcją.
Dzięki badaniom opartym o tak zwane modele dynamiczne, naukowcy z University College London obliczyli, że 12 kwietnia 73,4 procent mieszkańców Wysp będzie posiadać odporność na koronawirusa – zarówno na skutek zaszczepienia się jaki i przejścia choroby (Covid-19). Oznacza to, że w tym dniu Wielka Brytania osiągnie odporność zbiorową, która zapewni ochronę osobom, które tej odporności wciąż nie nabyły.
„To jest jak reakcja łańcuchowa. Jeśli zlikwidujemy możliwość przenoszenia wirusa przez jedną osobę na więcej niż jedną następną, wtedy on wymrze”, podkreślał profesor Karl Friston z UCL będąc gościem The Sky News.
„Zaskoczyła mnie ta ocena modelu odporności stadnej. Jednak wyniki nie są niczym niezwykłym, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że obecnie już ponad 50 procent dorosłych mieszkańców Wysp zostało zaszczepionych, około 42 procent ludzi przeszło niedawno infekcję a około 10 procent ma odporność z początku pandemii”, powiedział z kolei „The Telegraph”.
Tymczasem członkowie naukowej grupy doradczej ds. sytuacji kryzysowych (Sage) ostrzegają, że zaplanowane na czerwiec całkowite zniesienie obostrzeń może wywołać kolejną falę infekcji. Zdaniem rządowy ekspertów, skala hospitalizacji ma być porównywalna do sytuacji z początku tego roku.
W dokumencie opublikowanym w poniedziałek przez Scientific Pandemic Influenza Group on Modeling, która doradza Ministerstwu Zdrowia, można znaleźć informację: „jest wysoce prawdopodobne, że po wprowadzeniu w życie planu wychodzenia z blokady, nastąpi wzrost liczby hospitalizacji i zgonów na Covid-19”.
