Wraz z pełnym otwarciem pubów, restauracji, kawiarni, kin, przestrzeni muzealnych, teatrów i sal koncertowych, mieszkańcy Wysp rekordowo zaczęli wydawać zgromadzone w czasie lockdownu oszczędności. Szacuje się, że w od piątku do niedzieli mieszkańcy Wysp wydali na rozrywkę około 1,2 mld funtów!
Branża rozrywkowa, gastronomiczna i turystyczna od wielu miesięcy wyczekiwały ponownego otwarcia. Okazuje się, że od piątku do niedzielo aż 46,6 mln ludzi postanowiło skorzystać z jakiejś formy rozrywki, wybrało się do kina, na wystawę, do teatru, restauracji czy pubu.
Eksperci szacują, że łącznie wydanych zostało w ten weekend około 1,2 mld funtów, co przerasta najśmielsze oczekiwania.
Jak pokazują dane, największa liczba osób wyszła na miasto w sobotę wieczorem. Tego wieczora na w restauracjach, pubach i kawiarniach mieszkańcy Wielkiej Brytanii wydali około 426 mln funtów, czyli o 41 proc. więcej, niż w tym samym czasie w 2019 roku.
Jest to znakomita sytuacja dla właścicieli biznesów, którzy liczą na odbicie się po trudnym okresie lockdownu, podczas którego branża gastronomiczna, rozrywkowa i turystyczna, cierpiały najbardziej.
Eksperci prognozują, że sektor hospitality powinien odbyć się jeszcze w tym roku. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że do końca tego roku sektor ten osiągnie dochód w wysokości około 80 mld funtów. W 2022 roku szacuje się, że branża turystyczna i rozrywkowa powinny osiągnąć przychody rzędu 120,6 mld funtów.
