Winchester: Spór wokół pomnika Grety Thunberg

Na terenie uniwersytetu w Winchesterze stanął pomnik szwedzkiej aktywistki klimatycznej – Grety Thunberg . Inicjatywa ta nie spodobała się jednak studentom, którzy wytykają władzom uczelni, że w czasie pandemii powinny roztropniej wydawać publiczne pieniądze. Monument kosztował blisko 24 000 funtów, żacy domagają się od uniwersytetu by przeznaczył taką samą kwotę na wsparcie swoich uczniów.

Uniwersytet w Winchesterze szczyci się tym, że jako pierwszy na świecie ufundował pomnik młodej aktywistki, monument mierzy tyle samo co Greta Thunberg a wykonano go z brązu. Inwestycja kosztowała 24 000 funtów, jej realizacja ruszyła dwa lata temu i  jak podkreślają władze uczelni, opłacono ją z pieniędzy przeznaczonych na budowę nowego, już otwartego budynku uniwersyteckiego a nie ze środków wsparcia dla studentów.

Mimo to uczniowie uważają, że uczelnia źle wydała wspomniane 24 000 funtów a sam pomnik nazwali „projektem próżności”. „To trudny rok – rok covida, wielu studentów nie miało dostępu do kampusu, wielu usiłuje poradzić sobie z nauką online i pilnie potrzebuje wsparcia”, stwierdziła Megan Ball – przewodnicząca Związku Studentów Uniwersytetu w Winchesterze (Winchester University’s UCU).

„Wzywamy władze uniwersytetu do (…) przeznaczenia 23 760 funtów na dodatkowe usługi wsparcia studentów. Wzywamy ich, aby publicznie stawili czoła krytyce i przedstawili przejrzysty raport dotyczący podział dodatkowego i istniejącego już wsparcia finansowego dla studentów”.

Odpowiadając na zarzuty UCU wicekanclerz uniwersytetu, profesor Joy Carter stwierdził, że w tym roku uniwersytet wydał już 5,2 mln funtów na pomoc uczniom.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%