Krzysztof Zalewski postanowił odczarować Blue Monday przy pomocy utworu z najnowszej płyty. Teledysk do “Wszystko będzie dobrze” pojawił się na kanale YouTube artysty właśnie 18 stycznia 2021, w tzw. najbardziej depresyjny dzień w roku.
Singiel pochodzi z niedawno wydanej płyty “Zabawa” i jest pewnego rodzaju komentarzem do obecnej sytuacji na świecie. Zobaczymy w nim salę teatralną z jednym artystą na scenie, fortepianem i widownią w postaci włączonych telewizorów. Czy tak właśnie widzi przyszłość Krzysztof Zalewski?
“Pomyślałem, że wykorzystam obrazy czyhającej na nas katastrofy klimatycznej do opisu porywów serca. A muzycznie chciałem oddać hołd Eltonowi, Freddiemu i Kiwanuce. W międzyczasie dopadła nas pandemia, więc teledysk autorstwa Miłosza Sakowskiego nawiązuje do nowej rzeczywistości, gdzie komunikujemy się ze sobą głównie przez ekrany i mimo gęstej sieci połączeń, telefonów, internetu i social mediów jesteśmy coraz bardziej samotni. Tak czy siak, niezależnie od pandemii, złamanych serc, nadciągających powodzi i komet, pamiętajcie – wszystko będzie dobrze!„- wyjaśnia Krzysztof Zalewski
Za reżyserię teledysku odpowiedzialny jest Miłosz Sakowski. Reżyser również skomentował pracę przy produkcji tego wyjątkowo symbolicznego teledysku:
„Jako reżyser, ale i scenarzysta często tworzę projekty mocno zakorzenione w fabule, a w teledysku do „Wszystko będzie dobrze” miałem okazję opowiedzieć historię otwartą na interpretacje, złożoną z symboli, które tworzą znaczenia w zależności od punku widzenia, wrażliwości i oczu patrzącego. To inspirujące wyzwanie, za które jestem wdzięczny Krzyśkowi i mam nadzieję, że to nie ostatni nasz wspólny projekt.”
