W Anglii, Szkocji i w Walii trwa wielkie liczenie głosów. Ze względu na covid’owe procedury wyniki wyborów do parlamentów Szkocji i Walii poznamy najszybciej w sobotę, podobnie jak nazwiska nowych burmistrzów 13 miast, w tym Londynu. Na chwilę obecną znane są wyniki z Hartlepool, gdzie odbyły się wybory uzupełniające do Izby Gmin – wygrała je kandydatka Konserwatystów.
To pierwsza sensacja tych wyborów. W Hartlepool, w okręgu wyborczym, w którym od dziesiątek lat wygrywali Laburzyści, największą liczbę głosów w wyborach uzupełniających do Izby Gmin, zdobyła przedstawicielka Torysów.
„I’m absolutely delighted by the result.”
Conservative Party Co-Chairman, Amanda Milling, praises Jill Mortimer for her victory in Hartlepool, saying „Labour had taken this seat for granted”.
Live updates on the 2021 elections 👉 https://t.co/9V2R2WkT76 pic.twitter.com/VVMjKHRwU9
— Sky News (@SkyNews) May 7, 2021
Nowym posłem z tego regionu zostanie Jill Mortimer, kandydatka Partii Konserwatywnej pokonała swojego głównego rywala Paula Williamsa przewagą aż 7 000 głosów zdobywając ich w sumie 15 529.
Taki wynik to cios dla przywódcy Partii Pracy Sir Keira Starmera, który stanął na czele ugrupowania po sromotnej przegranej w wyborach powszechnych w 2019 roku.
„Labour has to ask itself some difficult questions.”
Former Labour MP Caroline Flint says the party has some „real lessons to learn” following the election, adding that it had been „obsessed with the curtains in Downing Street” over the past six weeks.https://t.co/71L16meNYF pic.twitter.com/W7fgaAFV8E
— Sky News (@SkyNews) May 7, 2021
Okręg wyborczy Hartlepool powstał w 1974 roku ale nigdy dotychczas nie wygrała tam żaden konserwatysta, co zdaje się być potwierdzeniem budzącej się nowej tendencji wyborczej zapoczątkowanej trzy lata temu. Przypomnijmy w 2019 roku partia Borisa Johnsona zdobyła 365 miejsc w Izbie Gmin czyli o 66 więcej niż wcześniej, z kolei Partia Pracy obsadziła tylko 203 miejsca tracąc 42 mandaty. Był to najgorszy wynik wyborczy Laburzystów od lat 30-tych XX wieku.