Zimno, ciepło, ciepło… czyli historia gorącej czekolady

Człowiek oczywiście mógłby żyć bez gorącej czekolady, ale o ile uboższe byłoby to życie! W okresie zimowym kubek czekoladowej przyjemności potrafi zdziałać cuda, rozgrzewając zziębnięte ciało i błyskawicznie poprawiając pogodę ducha.

Pierwszy czekoladowy napój powstał prawie 3 000 lat temu w imperium Majów, gdzie rozgnieciona ziarna kakaowca rozrabiano z wodą, mąką kukurydzianą oraz chili. Starożytni Aztekowie preferowali czekoladę z dodatkiem wanilii, ale co ciekawe był to napój konsumowany na zimno. Wierzono że ziarna kakaowca są darem od boga Quetzalcoatla, a czekoladowy napój podawano żołnierzom na wzmocnienie. Do dziś w Meksyku najchętniej wybieranym napojem chłodzącym jest chilate – zmrożony napój na bazie kakao, ryżu, cynamonu i cukru. Często serwowany jest ze smażonymi okrągłymi pączkami, buñuelos.

Czekolada w wersji na gorąco, najlepiej z bitą śmietaną lub piankami to już tradycja Europejska, która zapoczątkowano na hiszpańskim dworze w  XVIw. Hernán Cortés hiszpański konkwistador przywiózł przepis na czekoladowy napój prosto z Meksyku. Na początku pito gorzką czekoladę, ale z czasem zaczęto eksperymentować z dodatkiem miodu, cukru oraz przypraw korzennych. Zastąpienie wody mlekiem miało swój duży udział w popularyzacji gorącej czekolady, jaką znamy dzisiaj. Nie można się dziwić Hiszpanom, dla których idealne śniadanie to wciąż kubek gorącej, gęstej czekolady z dodatkiem chrupiących churros. Co zrobić, tradycja rzecz święta!

Gorąca czekolada po hiszpańsku

Składniki na 2 porcje:

100 g gorzkiej czekolady, startej
250 ml mleka
1 łyżeczka mąki kukurydzianej
1 łyżeczka cynamonu

W małej miseczce ucieramy mąkę kukurydzianą z łyżką mleka, tak aby uzyskac konsystencję pasty. W garnku podgrzewamy mleko, aż będzie gorące, ale nie wrzące. Zdejmujemy z ognia, po czym do mleka dodajemy czekoladę, cynamon oraz pastę kukurydzianą, cały czas mieszając, aż czekolada się rozpuści. Podgrzewamy na małym ogniu, mieszając, aż napój lekko zgęstnieje. Najlepiej smakuje gorąca, zaraz po przygotowaniu.

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%