„365” pierwszym polskim filmem w historii z anty-Oscarem

Stało się! Polski film zdobył Złotą Malinę. Ekranizacja powieści Blanki Lipińskiej dokonała czegoś, czego żadnej polskiej produkcji dotąd się nie udało. “Anty-Oscar” leci do Polski prosto z Hollywood.

TO SKOMPLIKOWANE

Film “365” można określić mianem produkcji emocjonalnie skomplikowanej. Niekoniecznie jest to odzwierciedlenie samej fabuły, ale odczuć, jakie wywołuje ona w widzu. Opowieść o burzliwej relacji między włoskim mafiozem a Polką, została określona przez organizatorów konkursu jako „polska podróbka 50 twarzy Greya”. Produkcja została nominowana do Złotych Malin w sześciu kategoriach, m.in. najgorszy film, najgorszy reżyser, najgorszy aktor i najgorsza aktorka.

AND THE WINNERS ARE….

W sobotę 23 kwietnia nagrody zostały przyznane „nie-szczęśliwym” laureatom. Tomasz Klimala, Barbara Białowąs oraz Tomasz Mandes mają do podziału malinową statuetkę, za najgorszy scenariusz filmowy. Biorąc pod uwagę ilość nominacji, mogło być zarówno lepiej, jak i gorzej. Wszystko zależy od perspektywy, z jaką chcemy popatrzeć na tę osobliwą nagrodę.

Autorka książki, na podstawie której nakręcono kontrowersyjny film „365” jest z wygranej w konkursie jak najbardziej zadowolona, chociaż czuje pewien niedosyt. Blanka Lipińska skomentowała wynik plebiscytu na swoim Instagramie:

„Gdy my spaliśmy, kapituła Złotych Malin ogłosiła wyniki. Miałabym pewnie inną minę, gdybym wygrała w głównej kategorii, czyli najgorszy film, ale nie martwcie się i tak wygrałam w jednej, co stanowi rekord w tym kraju, ponieważ nigdy nikt z Polski nie był ani nominowany do tej nagrody, ani tym bardziej tej nagrody nie wygrał.”

ZAMALINOWANI

Najgorszym filmem roku został okrzyknięty „Absolute Proof”. Jest to 3-godzinna historia szefa firmy produkującej poduszki MyPillow, a jednocześnie sympatyka Donalda Trumpa, który za wszelką ceną próbuje udowodnić fałszerstwo wyborów prezydenckich. Odtwórca głównej roli Mike Lindell otrzymał „nagrodę” dla najgorszego aktora. Najowocniejsze złotomalinobranie przypadło ekipie filmu “Music”. Kate Hudson uznano za najgorszą aktorkę, piosenkarka Sia otrzymała tytuł najgorszej reżyserki, a Maddie Ziegler najgorszej aktorki drugoplanowej.

Podczas wczorajszej gali przyznano także nagrodę specjalną, z którą w pełni się zgadzamy. „Salut środkowego palca” otrzymał cały 2020 rok.

PK

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%