Po zawieszeniu przepraw promowych między Dover a Calais dwa tygodnie temu, firma P&O Ferries informowała, iż zostaną one wznowione przed Wielkanocą. Wczoraj jednak Maritime and Coastguard Agency uziemiła kolejny statek przewoźnika, w trakcie inspekcji wykryto wiele uchybień dotyczących między innymi bezpieczeństwa.
Spirit of Britain pozostanie w porcie dopóki P&O Ferries nie rozwiąże wszystkich błędów wykrytych podczas inspekcji, kiedy to nastąpi, nie wiadomo. To kolejny prom przewoźnika, który został uziemiony a to oznacza, że szanse na wznowienie rejsów przed Wielkanocą są niewielkie.
Przypomnijmy, po zwolnieniu 800 pracowników i zawieszeniu przepraw, przedstawiciele firmy planowali wznowić przeprawy promowe między Dover a Calais najpóźniej w Wielki Piątek, teraz wydaje się być nierealne choć bardzo potrzebne – na drogach dojazdowych do portu stoją wielokilometrowe kolejki tirów. Jeżeli sytuacja nie poprawi się, setki kierowców mogą nie wrócić do domów przed świętami.
Maritime and Coastguard Agency zapowiedziała w ubiegłym tygodniu inspekcje ośmiu statków P&O, Pride of Hull i European Causeway zostały już sprawdzone i dopuszczone do żeglugi, podczas gdy Pride of Kent a teraz także Spirit of Britain, nie uzyskały zielonego światła.