Czy Jessie J przerwie złą passę UK na Eurowizji?

Wielka Brytania od ponad 2 dekad zajmuje na Eurowizji zazwyczaj miejsca na końcu tabeli wyników. Biorąc pod uwagę poziom i możliwości zarówno telewizji BBC, jak i brytyjskich artystów o zasięgu międzynarodowym, jest to rzecz zaskakująca. Tegoroczna porażka Jamesa Newmana z piosenką „Embers” była tym bardziej dotkliwa, że zarówno w głosowaniu jury jak i telewidzów, zdobył 0 punktów. Czy Jessie J przerwie złą passę Brytyjczyków?

Jak donosi tabloid „The Mirror” to właśnie Jessie J jest rozpatrywana przez BBC jako potencjalna reprezentantka Wielkiej Brytanii na Eurowizji 2022. Niewątpliwie wokalistka ma wciąż silną pozycję na rynku muzycznym. Jej piosenki są światowymi przebojami, ma już na koncie współpracę z takimi artystami jak Nicki Minaj, Ariana Grande, David Guetta czy występ z grupą Queen. Była też trenerką kilku edycji programu The Voice w UK, czy The Voice Australia. Czy jednak to gwarantowałoby sukces w Konkursie Piosenki Eurowizji? Wszystko zależy w tym przypadku od piosenki. Zapewne artystka tego pokroju nie musiałaby martwić się o budżet czy ekipę, a to właśnie z tym największe problemy mają zdolni debiutanci wyłaniani w selekcjach narodowych.

UK w historii konkursu ma już 5 imponujących zwycięstw, 15 razy zajmowała też drugie miejsce. Ostatni raz jednak zwyciężyła grupa Kartine & The Waves w 1997 z piosenką „Love shine a light”.

Przez ostatnie 20 lat w konkursie UK lądowała ostatecznie w TOP10 zaledwie 2 razy (3.miejsce Jessici Garlick w 2002 roku, 5. Jade Ewen z kompozycją Andrew Lyod Webbera w 2009) oraz aż 11 razy poza TOP20, czyli praktycznie na końcu tabeli wyników. Nie pomogło wysyłanie powszechnie znanych wykonawców jak boysband Blue, Engelbert Humperdinck czy Bonnie Tyler. Kompromitujące dla Brytyjczyków okazywały się także tzw. „joke entries” jak chociażby „Flying the Flag (for You)” Scooch (2007) , czy „Still in love with you” Electro Velvet (2015).

Co więcej BBC stawiała nie tylko na wybory wewnętrzne, ale także na otwarte preselekcje, promując młodych, zdolnych wykonawców i oddając głos telewidzom. Niestety nie powiodło się na Eurowizji ani duetowi Joe and Jake (2016), czy też SuRie (2018) i Michael Rice (2019). Oglądając jednak coroczne rozdanie Brit Awards trudno oprzeć się wrażeniu, że większość nagradzanych tam artystów z łatwością odniosłaby sukces na Eurowizji.

Warto jednak podkreślić, że w przeszłości brytyjskie media często spekulowały o możliwym udziale Robbie Williams’a, Kylie Minogue czy byłych Spicetek w barwach UK. Nigdy do tego nie doszło.

Opracował: MW

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Leave a reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Skontaktuj się

0%