![](https://prl24.co.uk/wp-content/uploads/2021/09/downing-street-nie-uzna-rzadu-talibow-ale-nie-wyklucza-wspolpracy-z-nimi.jpg)
Wielka Brytania nie uzna rządu talibów ale nie chce dopuścić do zaprzepaszczenia wypracowanych wspólnie z Afgańczykami osiągnięć gospodarczych i społecznych. To oznacza konieczność podjęcia dialogu z nowym rządem w Kabulu, przyznał w piątek minister spraw zagranicznych Dominic Raab podczas wizyty w Pakistanie.
Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych podkreślał, że Londyn nie ma zamiaru uznawać rządów talibów, przyznał jednak że współpraca z nimi jest nieunikniona. Raab przypomniał, że ewakuacja 15 000 osób z Kabulu na Wyspy, nie byłaby możliwe bez przyzwolenia talibów. „Nie uznajemy rządu talibów (…), dostrzegamy jednak możliwości zaangażowania się w rozmowy z nimi w celu uzyskania bezpośredniego kontaktu” , mówił podczas wizyty w Pakistanie.
I have held meetings with key partners in Qatar and Pakistan to support the people of Afghanistan, prevent it from becoming a safe haven for terrorists & respond to the humanitarian situation and safeguard regional stability. pic.twitter.com/G8Gu3FqXlj
— Dominic Raab (@DominicRaab) September 3, 2021
Słowa brytyjskiego ministra są odzwierciedleniem aktualnego stanowiska państw zachodu, które obawiają się, że narastający kryzys humanitarny w Afganistanie jak również załamanie gospodarcze, zmuszą setki tysięcy ludzi do ucieczki z kraju. USA i Wielka Brytania mają nadzieję, że podjęcie dialogu z talibami uchroni Afgańczyków przed powrotem krwawych rządów rebeliantów, a Europę, przed kolejną falą uchodźców. „Talibowie podjęli szereg kroków – niektóre z nich wydają się być obiecujące, choć póki co, poruszamy się głównie na poziomie słów, obietnic. Musimy poczekać i zobaczyć, czy przekładają się one na czyny”, stwierdził Raab.
Minister poinformował także, Wielka Brytania zwiększy pomoc finansową dla Afganistanu do 286 mln funtów.