Dziecko przyszło na świat na hotelowym parkingu

Chłopczyk o imieniu Charli przyszedł na świat w karetce pogotowia na parkingu hotelu w Grimsby, w którym kilka godzin wcześniej zameldowali się jego rodzice. Tego samego dnia pani Hanson i pan Smith byli w szpitalu jednak odesłano ich do domu, choć kobieta czuła że ma skurcze.

25-letnia przyszła mama – pani Hanson wraz z partnerem udała się do szpitala w Grimsby w North East Lincolnshire w nocy 7 lutego, gdyż odczuwała silne skurcze. Na miejscu powiedziano jej by wróciła do domu i wezwała ambulans lub ponownie stawiła się w lecznicy gdy zacznie rodzić. Przyszli rodzice mieszkają jakieś 45 minut jazdy samochodem od Grimsby a pogoda tego dnia była fatalna, para pojechała więc do pobliskiego hotelu Premier Inn.

Późnym wieczorem ciężarnej odeszły wody płodowe i wezwano karetkę. Medycy znieśli kobietę do ambulansu stojącego na hotelowym parkingu i …zaczęła rodzić, Charlie przyszedł na świat 30 minut po północy. Maluch jest zdrowy, a na pamiątkę swoich narodzin nosi przydomek „Car Park Charlie”. „Bardzo chcielibyśmy podziękować obsłudze hotelu, która błyskawicznie zareagowała na naszą prośbę o pomoc, bardzo jesteśmy im wdzięczni”, przyznał dumny ojciec podkreślając, że gdyby wrócił z partnerką do domu, ta historia mogłaby mieć inne zakończenie. Biorąc pod uwagę fatalne warunki na drogach, ambulans z pewnością nie dotarłby na czas.

 

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%