Czy Europa zechce wybrać się na przejażdżkę z Rafałem Brzozowskim? Bukmacherzy w to wątpią. Po wszystkich próbach półfinalistów Polska i „The Ride” zajmuje w rankingach 17-te miejsce na 17-cie uczestniczących państw w drugim półfinale konkursu.
Pierwszy półfinał Eurowizji 2021 odbędzie się 18-tego maja w Rotterdamie. Dwa dni później Rafał Brzozowski powalczy o awans do finału w barwach Polski z piosenką „The Ride”. Dawno szanse polskiego reprezentanta na awans nie były tak nikłe. Żeby otrzymać bilet do sobotniego Wielkiego Finału Polska musiałaby pokonać 7 innych krajów i znaleźć się w pierwszej 10-tce.
Miejsce w finale mają już zagwarantowane kraje tzw. „Wielkiej Piątki” (kraje założycielskie, o największym wkładzie finansowym w organizację konkursu) czyli Francja, Wielka Brytania, Włochy, Niemcy i Hiszpania. W finale wystąpi także gospodarz tegorocznej Eurowizji – Holandia. Wszystko za sprawą Duncan’a Laurenca, który w 2019 wygrał z piosenką „Arcade” i przeniósł Eurowizję z Tel Avivu do Rotterdamu.
Wśród tegorocznych faworytów do wygrania Eurowizji wymienia się najczęściej Francję, Maltę, Szwajcarię czy Litwę.
Jak na razie bukmacherzy na pierwszym miejscu klasyfikują Francuzkę Barbarę Pravi z piosenką „Voila”, przywodzącą na myśl stylistykę Edith Piaf i najlepsze tradycje francuskiej piosenki. Francja nie wygrała dorosłej Eurowizji od 1977 roku, ale w ubiegłym roku udało jej się wygrać Eurowizję Junior. Zresztą z piosenką autorstwa Barbary Pravi „J’imagine”.
Ogromne szanse na zwycięstwo ma także Destiny z Malty z utworem „Je Me Casse” (zwyciężczyni Eurowizji Junior w 2015 roku).
Po pierwszych próbach pólfinalistów wielu dziennikarzy akredytowanych w Rotterdamie wskazuje też „czarnego konia” tegorocznego konkursu – Rosję z utworem „Russian Woman”. Charyzmatyczna Manizha zdecydowanie rządzi na scenie. Jej piosenka brzmi jak protest song, z głośnym przesłaniem dla silnych kobiet i hasłem „don’t be afraid”. Wielu komentatorów wskazuje na ukryty antyputinowski przekaz w piosence. Rosja ostatni raz wygrała Eurowizję w 2009 roku.
Tegoroczny konkurs dla polskich widzów skomentują Marek Sierocki oraz Olek Sikora. Tym samym panowie zastąpili Artura Orzecha, który od lat nieprzerwanie komentował Eurowizję i stał się prawdziwym symbolem tego konkursu w Polsce.
Już w przyszłą sobotę, 22 maja od 16:00 do 19:00 na antenie Radia PRL specjalne wydanie audycji Marcin Śpiewa z Gwiazdami. Gośćmi Marcina Wolniaka będą tegoroczni reprezentanci Litwy, Malty, Szwecji i Rumunii. Będzie także loża ekspertów i komentatorów oraz niezapomniane przeboje z historii Eurowizji.
Oprac. MW