Johnson nie wprowadzi dodatkowych obostrzeń?!

Zgodnie z oczekiwaniami doradców naukowych rządu, premier Wielkiej Brytanii przeanalizuje w poniedziałek najnowsze dane dotyczące przebiegu kolejnej fali zakażeń koronawirusem na Wyspach. Na ich podstawie Johnson ma podjąć decyzję o wprowadzeniu, lub nie, kolejnych obostrzeń w Anglii, wiele wskazuje jednak na to, iż szef rządu nie zaostrzy covid’owych środków bezpieczeństwa.

Dane które rząd przeanalizuje w poniedziałek, to przede wszystkim najnowszy wskaźnik reprodukcji koronawirusa, ze szczególnym uwzględnieniem Omikronu, pod uwagę będzie brany też średni czas hospitalizacji chorych na Covid-19, liczba osób trafiających na OIOM oraz liczba zgonów.

W związku z gwałtownym wzrostem nowych przypadków infekcji, Walia, Szkocja i Irlandia Północna wprowadziły dodatkowe restrykcje 26 grudnia, tymczasem władze w Londynie nadal zwlekają. Członkowie gabinetu Johnsona bardzo sceptycznie podchodzą do kwestii obostrzeń, jak donosi The Guardian, w ubiegłym tygodniu na Doning Street 10 odbyło się w tej sprawie trzygodzinne posiedzenie rządu, podczas którego zdecydowana większość ministrów wyraziła swój sprzeciw wobec ograniczania wolności Anglików. Głośne „nie” mieli powiedzieć między innymi minister transportu Grant Shapps, minister spraw zagranicznych Liz Truss i minister ds. biznesu Kwasi Kwarteng.

Głównym argumentem przeciwników zaostrzania środków bezpieczeństwa jest raport dotyczący Omikronu, który opublikowano tuż przed świętami. UK Health Security Agency  podała, że osoby zakażone nowym szczepem rzadziej wymagają hospitalizacji (o 50-70%) niż chorzy na Covid-19 zakażeni Deltą.

Tymczasem związek zawodowy reprezentujący lekarzy pracujących w szpitalach, wezwał ministrów do niezwłocznego wdrożenia dalszych restrykcji, w tym wprowadzenia zakazu mieszania się osób z różnych gospodarstw domowych i przejścia na pracę zdalną. Ich zdaniem, w restauracjach, pubach czy kawiarniach należy też przywrócić zasadę obsługiwania wyłącznie klientów siedzących przy stolikach, a także obowiązek noszenia masek i zachowywania 2-metrowego dystansu.

Dr Paul Donaldson – sekretarz generalny Hospital Consultants and Specialists Association ostrzegł Johnsona, że brak zdecydowanej reakcji na Omikrona i to w okresie świąt, „byłby niedorzeczny”.

Zaostrzenie obostrzeń popiera także NHS Confederation. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę hospitalizacji z powodu infekcji oraz zakażonych pracowników służby zdrowia, trzeba przyznać, że dodatkowe środki bezpieczeństwa covid’owego odciążyłyby placówki medyczne.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%