We wtorek premier Wielkiej Brytanii odwiedził Kijów, gdzie spotkał się z prezydentem Zełenskim. Podczas wspólnej konferencji Johnson podkreślał, że rosyjska inwazja na Ukrainę zakończyłaby się humanitarną, polityczną i militarną katastrofą dla Rosji i świata.
Travelling to Kyiv today to meet President @ZelenskyyUa for talks.
As a friend and a democratic partner, the UK will continue to uphold Ukraine’s sovereignty in the face of those who seek to destroy it. pic.twitter.com/qmKBmNJhhx
— Boris Johnson (@BorisJohnson) February 1, 2022
Wizyta szefa brytyjskiego rządu na Ukrainie, była manifestacją poparcia dla tego kraju przez rząd w Londynie. W trakcie wspólnej konferencji z Wołodymyrem Zełenskim, Boris Johnson podkreślił, iż zagrożenie wybuchem konfliktu zbrojnego na wschodzi Europy jest duże. „Ponura rzeczywistość wygląda tak, że wojska rosyjskie stoją w gotowości bojowej na granicy z Ukrainą. To właśnie niebezpieczeństwo”, oświadczył. Dodał też, że koncentracja wojsk w tamtym regionie jest największą demonstracją wrogości Rosji wobec Ukrainy od lat.
The UK is a firm and enduring ally of Ukraine and a supporter of Ukraine’s territorial sovereignty and integrity.
It is vital that Russia steps back and chooses a path of diplomacy. pic.twitter.com/MssCGSbeT1
— Boris Johnson (@BorisJohnson) February 1, 2022
Premier Wielkiej Brytanii był jednoznaczny w ocenie sytuacji – „Władimir Putin, trzyma pistolet przy głowie narodu ukraińskiego, próbując skłonić Zachód do demontażu modelu bezpieczeństwa, utworzonego po upadku muru berlińskiego”, stwierdził podkreślając, że Londyn dąży do zjednoczenia państw Zachodu, gdyż obecny kryzys nie dotyczy wyłącznie przyszłości Ukrainy.
„Putin chce zmienić zarys obecnej mapę bezpieczeństwa Europy, chce narzucić nam nową Jałtę, nowe strefy wpływów. W rosyjskiej strefie wpływów znalazła by się nie tylko Ukraina ale też Gruzja, Mołdawia i inne kraje. To absolutnie krytyczny moment”, oświadczył.
W środę Boris Johnson ma odbyć rozmowę telefoniczną z Putinem, szef brytyjskiego rządu zamierza przekonać prezydenta Rosji do wycofania wojsk z granicy z Ukrainą.