Maritime and Coastguard Agency (MCA) podjęła w poniedziałek wieczorem kroki zmierzające do zabezpieczenia promu Pride of Kent – jednostki należącej do P&O Ferries, która otrzymała negatywną ocenę kontroli bezpieczeństwa. Agencja uziemiła już drugi statek przewoźnika w ciągu zaledwie trzech dni.
Przedstawiciele MCA poinformowali, iż Pride of Kent przeszedł kontrolę w związku ze zmianą załogi. Po wolnieniu dotychczasowych pracowników, agencja chciała upewnić się, czy jednostka może bezpiecznie wypłynąć w morze, nawet bez pasażerów czy ładunku, niestety urzędnicy dopatrzyli się szeregu uchybień. Co dokładnie zarzucają przewoźnikowi urzędnicy MCA, nie wiadomo, raport przedstawiający wnioski z inspekcji. zostanie opublikowany w późniejszym terminie.
UPDATE ⚠️ The @MCA_media have informed me tonight that they have carried out an inspection on a ship belonging to P&O Ferries.
As a result, the #PrideOfKent ship has now been detained.
Safety will not be compromised & further checks will continue.
— Rt Hon Grant Shapps MP (@grantshapps) March 28, 2022
The National Union of Rail, Maritime and Transport Workers (RMT) z zadowoleniem przyjął decyzję agencji. „Przejęcie Pride of Kent przez MCA dziś wieczorem powinno być wystarczającym dowodem dla rządu, na to, że P&O nie jest w stanie bezpiecznie pełnić służbę”, stwierdził sekretarz generalny związku – Mick Lynch.
„Rzadko się zdarza aby MCA konfiskowała prom, a tu zatrzymano dwa w ciągu kilku dni”, dodał.
Tymczasem rząd podjął kolejne działania mające na celu wywrzeć presję na P&O Ferries a w celu ponownego zatrudnienia zwolnionych pracowników.