W poniedziałek brytyjskie media opublikowały zdjęcie Elżbiety II siedzącej za kierownicą swojego ulubionego samochodu, Królowa jeździła nim na terenie zamku w Windsorze, trzy dni po tym jak lekarze zalecili jej odpoczynek.
Królowa została przyłapana przez fotoreporterów podczas jazdy zielonym jaguarem kombi w pobliżu zamku Windsor. Znawcy życia rodziny królewskiej wyjaśniają, że w ten sposób Elżbieta II skraca sobie dystans spacerów ze swoimi Corgi, monarchini podjeżdża z nimi w wybraną wcześniej okolicę posiadłości a następnie, po dotarciu na miejsce, wychodzi z auta i wyprowadza psy. Czy tak był i tym razem, nie wiadomo.
The Queen spotted driving car on Windsor estate https://t.co/usjQtFz1ZC
— BBC News (UK) (@BBCNews) November 1, 2021
Media zwracają jednak uwagę na fakt, iż Królowa wybrała się na przejażdżkę, i to bez kierowcy, zaledwie trzy dni po tym jak lekarze zalecili jej odpoczynek. Tydzień wcześniej Elżbieta II spędziła noc w londyńskim szpitalu, Pałac Buckingham poinformował wtedy, iż hospitalizacja była konieczna w celu wykonania badań.
Po powrocie do zamku Windsor, monarchini musiała odwołać wiele zaplanowanych wcześniej spotkań, nie wzięła też udziału w oficjalnym otarciu szczytu COP 26. Wiadomo jednak, że w tym czasie Elżbieta II nie zrezygnowała całkowicie z wypełniania swoich obowiązków, większość spotkań odbyła siedzą za biurkiem przed laptopem.
