Około 10 000 pracowników londyńskiego metra, przygotowuje się do 24-godzinnych strajków – pierwszych od zniesienia w kraju wszystkich obostrzeń covid’owych. Akcje protestacyjne zaplanowano na wtorek i czwartek.
Pracownicy metra zrzeszeni w National Union of Rail, Maritime and Transport (RMT), rozpoczną pierwszy strajk o godzinie 0:01 we wtorek, kolejny zaplanowano na czwartek. W obu przypadkach, pracownicy Trensport for London, nie podejmą pracy przez 24 godziny.
Ostatni raz RMT przeprowadził akcje protestacyjne pod koniec 2021 roku, powodując utrudnienia jedynie na liniach nocnych, tym razem należy się przygotować na całkowity paraliż metra. (Strajki maszynistów Night Tube, prowadzone są odrębnie i potrwają do 19 czerwca).
Spór zaostrzył się po tym, jak Transport for London (TfL) przedstawił załodze plan redukcji liczby pracowników obsługi stacji, Transport for London przekonuje, że redukcja miejsc pracy odbyłaby się poprzez wstrzymanie przyjęć nowych pracowników na istniejące wakaty a nie w skutek zwolnień.
On 1st and 3rd March, workers on the London Underground will strike against 600 job cuts and pension cuts.
This is a fight for the future of London’s public transport.
We call on all residents to support @RMTunion members taking strike action.@TfL must call off the cuts. pic.twitter.com/vJnJzTezrL
— Green Party Trade Union Group (@GreenPartyTU) February 25, 2022
Inne sporne kwestie to płace, emerytury i warunki pracy.
Station staff are vital for a safe railway and @RMTunion has commissioned a series of short videos to highlight the necessity to #StaffOurStations
This video explains the role staff have assisting passengers with disabilities to travel safely.https://t.co/p4DORmZU2d— RMT (@RMTunion) February 26, 2022
Przedstawiciele TfL określili plany związkowców jako „niezwykle rozczarowujące”, wezwali też RMT do podjęcia negocjacji.
Tymczasem w piątek rząd wydał zgodę na utrzymanie wypłacania pieniędzy w ramach pakietu pomocowego dla spółki, do końca czerwca.