Od 6 kwietnia, mieszkańcy Wielkiej Brytanii będą więcej płacić na ubezpieczenie społeczne. Podwyżka pozwoli rządzącym poprawić kondycję służby zdrowia oraz opieki społecznej. Podwyżka wyniosła 1,25%.
Projekt zmiany wysokości składkek na ubezpieczenia społeczne, rząd ogłosił jesienią ubiegłego roku. Na początku marca 2022 roku, czyli przed ogłoszeniem nowego budżetu, wiele organizacji charytatywnych miało nadzieję, że rząd wycofa się z tej propozycji ze względu na rekordowo wysoką inflację. Koszty utrzymania brytyjskich gospodarstw domowych, rosną od początku roku a dziurę w portfelach Brytyjczyków dodatkowo pogłębiły zmiany cen energii i paliw.
Ostatecznie kanclerz Sunak uznał, że ratowanie poturbowanego przez pandemię NHS, jest priorytetem, wyższe składki na ubezpieczenia społeczne stały się więc faktem.
Pracownicy zarabiający rocznie powyżej 9 880 funtów będą płacić składkę w wysokości 13,25%, składka osób zarabiających powyżej 50 270 funtów rocznie, wzrośnie z 2% do 3,25%.
W przypadku osób samozatrudnionych stawki podskoczą z 9% do 10,25% przy zarobkach powyżej 9 880 funtów rocznie i z 2% do 3,25% przy zarobkach powyżej 50 270 funtów rocznie.
W skutek ogromnej presji wywieranej na rząd przez opozycję oraz społeczników, kanclerz skarbu podjął decyzję o podniesieniu progu, powyżej którego należy płacić składki na NI z 9 880 funtów do 12 570 funtów, ta zmiana wejdzie w życie w lipcu.
Podatku nie muszą płacić osoby w wieku emerytalnym oraz osoby o bardzo niskich dochodach.
Składki na ubezpieczenie społeczne płacą także pracodawcy – i w tym przypadku nastąpił wzrost o 1,25 punktu procentowego. Krytycy podwyżek nazywają to „podatkiem od miejsc pracy” i ostrzegają, że wiele firm będzie musiało przerzucić koszty podwyżki na klientów lub obniżyć płace pracownikom.
Rząd uspokaja przedsiębiorców – w tym samym czasie podwyższamy wysokość zasiłku pracowniczego (Employment Allowance) z czterech do pięciu tysięcy funtów, to powinno zrekompensować wydatki związane z NI, przekonuje resort finansów.
Jak wynika z obliczeń Institute for Fiscal Studies, podwyższenie składek na ubezpieczenie społeczne pracownikom i pracodawcom o wyższych dochodach, przyniesie rządowi dodatkowe 10,9 miliarda funtów rocznie.
Premier Boris Johnson uznał podwyżki za „konieczne, sprawiedliwe i odpowiedzialne” dodając, że „zapewnią one systemowi opieki zdrowotnej i opieki społecznej, długoterminowe finansowanie, którego potrzebują po pandemii”.
