Połączenia promowe do Calais i Dunkierki zakłócone przez pogodę

W porcie w Dover utworzyły się długie kolejki pojazdów oczekujących na przeprawę promową, nie lepsza sytuacja wygląda na drogach dojazdowych, a wszystko to z powodu opóźnień powstałymi w skutek złych warunków pogodowych. Sytuację pogarsza również brak statków – jednostki P&O Ferries nadal nie kursują z Dover do Calais i Dunkierki, dwa promy DFDS są w naprawie.

Przepustowość portu w Dover została znacząco ograniczona już ponad tydzień temu, po tym jak firma P&O Ferries zawiesiła usługi. Teraz sytuację pogorszyło załamanie pogody.

W czwartek wieczorem z powodu silnych podmuchów wiatru, statek DFDS UK zacumował w Dunkierce i już nie wypłynął w drogę powrotną na Wyspy. Okazało się, że jednostka została uszkodzona, obecnie trwa jej naprawa. Jak wynika z komunikatu firmy, prom będzie gotowy najszybciej w poniedziałek.

W nocy z piątku na sobotę wiele promów nie pływało na La Manche lub miało spore opóźnienia. W sobotę rano przewoźnik DFDS poinformował, że utrudnienia w żegludze mają wszystkie należące do niego statki.

Osoby zmierzające do Dover powinny pamiętać też, że niektóre odcinki autostrady M20 są wykorzystywane do parkowania ciężarówek, co dodatkowo utrudnia ruch drogowy i prowadzi do wydłużania się korków. Autostrada jest zamknięta dla ruchu osobowego między węzłami ósmym i dziewiątym. Nowa organizację ruchu wprowadzono w ramach „Operation Brock”, która miała rozładować zatory w porcie po wstrzymaniu kursów przez P&O.

DFDS UK informuje apeluje do klientów aby uzbroili się w cierpliwość i nie rezygnowali z podróży. Bilet na rejs będzie respektowany nawet w przypadku opóźnienia czy konieczności skorzystania z innego promu.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%