Polska wprowadzi obowiązek szczepień dla niektórych grup zawodowych?

Jest ryzyko, że obostrzenia epidemiczne będą dalej idące; sytuacja jest bardzo trudna – powiedział w piątek rzecznik rządu Piotr Müller. Jak zaznaczył, odpowiedzią na wzrost zachorowań byłby szerszy zakres szczepień przeciw COVID-19. Tymczasem jak wynika z najnowszego sondażu, 43,5 % respondentów uważa, że szczepienia przeciw COVID-19 powinny być w Polsce obowiązkowe.

Rzecznik rządu pytany był w TVP Info, czy planowane są kolejne obostrzenia w związku z epidemią koronawirusa. „Sytuacja jest bardzo trudna. Tym bardziej te informacje o potencjalnych nowych mutacjach wirusa również są niepokojące” – zaznaczył.

„Nie wykluczę sytuacji takiej, że np. obostrzenia mogłyby być dalej idące. Wręcz mogę powiedzieć, że takie ryzyko istnieje, dlatego że po prostu cały czas widzimy bardzo dużą liczbę osób, które chorują, i bardzo dużą liczbę osób, które umierają niestety” – podkreślił Müller.

Zwrócił uwagę, że odpowiedzią na to byłby szerszy zakres szczepień. „Dlatego są te nasze apele, akcje informacyjne, wszystkie działania, które do tego zachęcają” – tłumaczył rzecznik rządu.

Stąd też, jak dodał, stopniowo wprowadzane są restrykcje, których celem jest ograniczenie mobilności społecznej i możliwości rozprzestrzeniania choroby.

Tymczasem jak wynika sondażu SW Research dla rp.pl, 43,5 proc. respondentów uważa, że szczepienia przeciw COVID-19 powinny być w Polsce obowiązkowe; przeciwnego zdania jest 40,8 proc. badanych,15,7 proc. nie ma zdania w tej spawie.

„Udział procentowy respondentów popierających obowiązek szczepień wzrasta wraz z wiekiem (32 proc. wśród najmłodszych, 52 proc. wśród najstarszych). Przymus szczepień popiera częściej niż co druga osoba (51 proc.) z dochodami przekraczającymi 5000 zł i ponad połowa (53 proc.) mieszkańców największych miast – komentuje, cytowany przez portal, prezes zarządu SW Research Przemysław Wesołowski.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%