Pracownicy kolejnej sieci supermarketów przygotowują się do strajku!

Pracownicy Asdy zrzeszeni w GMB Union zapowiedzieli gotowość do podjęcia akcji protestacyjnej, strajk miałby się rozpocząć tuż po Bożym Narodzeniu. Ostateczna decyzja w tej sprawie podjęta zostanie po referendum, które zakończy się 20 grudnia.

Po tym jak pracownicy centrów dystrybucji Tesco zapowiedzieli początek swojej akcji protestacyjnej na przyszły tydzień, obsługa magazynów sieci Asda postanowiła pójść za ciosem i przeprowadzić referendum strajkowe. Głosowanie ma się zakończyć 20 grudnia, informują działacze GMB Union – związku zawodowego, który liczy sobie 600 000 członków w całym kraju.

Związkowcy domagają się podwyżek dla pracowników centrów dystrybucji, gdyż „ich praca i zaangażowanie zapewniły firmie wysokie zyski w trakcie pandemii”. GMB zauważa również, iż Wielka Brytania boryka się obecnie z galopującą inflacją co obija się na domowych budżetach pracowników. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż większość z nich popiera strajk.

„Coroczne negocjacje płacowe dopiero się rozpoczęły, dyskusja trwa, więc mówienie o strajku w tej chwili jest przedwczesne. Ponadto przygotowaliśmy się na ewentualne braki kierowców, oferując obsłudze naszych ciężarówek jednorazowy, motywacyjny dodatek w wysokości 1000 funtów”, oświadczył rzecznik Asdy.

Tymczasem zarząd Tesco nie ma już złudzeń co do tego, że największe magazyny sieci staną w najgorętszym okresie roku. Pierwotnie, gotowość do podjęcia akcji protestacyjnej deklarowała obsługa 4 centrów dystrybucji, obecnie już 13, zrzeszonych w Unite i Union of Shop, Distributive and Allied Workers. Członkowie pierwszej organizacji rozpoczną akcję 16 grudnia rano, pracownicy związani z USDAW, dołączą do protestu 20 grudnia.

Skala strajku jest ogromna i choć sieć przekonuje, że na sklepowych pułkach niczego nie zabraknie, trudno uwierzyć w te zapewnienia.

Źródło – Cooltura24

Podziel się:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Skontaktuj się

0%