Jak wynika z raportu przygotowanego przez firmę konsultingową KPMG, w Wielkiej Brytanii liczba wolnych etatów cały czas rośnie, natomiast nie przybywa osób chętnych podjęcia pracy.
Z raportu KPMG wynika, że w Wielkiej Brytanii mamy najszybciej rosnący popyt na pracowników od ponad 23 lat. Liczba pracowników dostępnych na rynku, którzy byliby zainteresowani podjęciem dostępnych prac spadła w najszybszym tempie od 17 lat. Co ciekawe, największe braki w obsadzeniu dostępnych wakatów, występują w branży IT, hotelarstwie i gastronomii.
Podczas Bank Holiday przykładowo w Liverpoolu, pomimo wolnych stolików część restauracji odmawiała przyjęcia gości, gdyż osoby zatrudnione nie były w stanie obsłużyć tak dużej ilości klientów. Organizacja UK Hospitality poinformowała, że w brytyjskich pubach, kawiarniach i restauracjach brakuje około 188 tysięcy pracowników. W szczególności brakuje aktualnie w Wielkiej Brytanii osób, które chciałyby pracować na kuchni. Problem ten jest spowodowany zarówno brexitem, część ludzi po prostu wyjechała oraz tym, że z powodu covidowych obostrzeń przyjazd do Wielkiej Brytanii pracowników sezonowych jest bardzo utrudniony.
Z raportu KPMG wynika, że nowi pracownicy są poszukiwani w trybie pilnym. Rynek stał się przez to bardzo konkurencyjny, z tym, że to teraz pracodawcy muszą zaproponować lepsze warunki finansowe, potencjalnym pracownikom.
Claire Warnes z KPMG w wywiadzie dla BBC powiedziała, że pogorszenie podaży personelu nasiliło się w tym miesiącu i że jest to niepokojący trend. Wezwała również brytyjski rząd do „pilnego zajęcia się luką kwalifikacyjną”.