Gościem filmowego wydania BoonBox “What’s on the Box” z Niką Boon był Zbigniew Domagalski. Jego znakomite produkcje rozpoznawane są w całej Europie jak i w “królestwie Oskara”. Domagalski jako jeden z nielicznych polskich filmowców postawił nogę na czerwonym dywanie w Los Angeles. Studio Kalejdoskop zdobyło wtedy nominację do Oscara za film Marcela Łozińskiego „89 mm od Europy”.
Zbigniew Domagalski – wykładowca łódzkiej filmówki, współzałożyciel studia Kalejdoskop a od niedawna również direktor Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. Człowiek z pasją i ogromnym sercem do filmów. Kino jest całym jego życiem. Od kiedy pamięta marzył, aby produkować filmy.
Jego produkcja “Moje córki krowy” odbiła się echem w całej Europie. W rozmowie z Niką Boon opowiada o tym jak produkuje się filmy w Polsce, a także zdradza swój sposób na “świetny film”. Jego historia, którą sam określa jako “od Statysty do Dyrektora” jest znakomitym przykładem na to jak osiągnąć sukces w świecie filmu i nie tylko. Cały wywiad z mistrzem polskiego kina, znajdziecie poniżej. Więcej ciekawych wywiadów z aktorami, reżyserami, ludźmi filmu, którzy tworzą i inspirują znajdziecie w każdą środę o 21:00 w programie Niki Boon BOONBOX “What’s on the box” na antenie radia #PRL. Zapamiętaj, zapisz – NIE PRZEGAP!
Audycja “What’s on the Box” jest pod patronatem kinomaniak.eu platformy typu „video on demand”, gdzie można zobaczyć najlepsze polskie filmy z legalnego źródła.
Zbigniew Domagalski przez lata związany był z WFDiF, gdzie zajmował się produkcją filmową i dystrybucją. Jest również współzałożycielem Studia Filmowego Kalejdoskop oraz wykładowcą Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Jest członkiem Polskiej Akademii Filmowej i Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Był producentem takich filmów jak „Zabawa zabawa”, „Mów mi Marianna” czy „Moje córki krowy”.
WFDiF powstała w 1949 roku jako Wytwórnia Filmów Dokumentalnych. Początkowo zajmowała się produkcją filmów dokumentalnych i Polskiej Kroniki Filmowej. Od 1960 roku realizuje również filmy fabularne. W swoim obecnym kształcie istnieje od 2019 roku, kiedy to nastąpiło połączenie WFDiF, Studia Filmowego „Kadr”, Studia Filmowego „Tor”, Studia Filmowego „Zebra” oraz Studia Miniatur Filmowych. Domagalski zajął miejsce zmarłego w maju Włodzimierza Niderhausa.
– Dyrektorem będę praktycznie od 4 stycznia – mówi Domagalski. – Chciałbym, żeby wytwórnia przy Chełmskiej 21 wspierała dobre filmy, robione przez twórców zdolnych i gwarantujących wysoki poziom artystyczny. Kiedyś w Klapsie przy Chełmskiej spotykała się cała branża: reżyserzy, producenci, scenografowie, żeby pogadać, wymienić się opiniami. Życzyłbym sobie, żeby Chełmska wciąż była miejscem takich międzypokoleniowych spotkań. Na Chełmskiej spędziłem całe moje zawodowe życie. Poza zarządzaniem na Uniwersytecie Warszawskim skończyłem też Wydział Dziennikarstwa, chciałem pisać reportaże, proponowano mi pracę w telewizji, skupiłem się jednak na produkowaniu filmów. Nigdy nie zajmowałem się polityką. W studiu Kalejdoskop zostaną teraz moi wspólnicy.
Filip Bajon, któremu Domagalski wyprodukował „Śluby panieńskie” (2010), mówi: – Zbyszek ma duże doświadczenie, przez dziesięć lat zajmował się na Chełmskiej dystrybucją filmów, to solidny i uczciwy człowiek. Jest delikatny, nie wpieprza się reżyserowi do pracy, ale lubi wszystko wiedzieć i nad wszystkim panować.
